Mam nadzieję, że dzięki poprzedniemu wpisowi udało mi się uporządkować trochę Waszą wiedzę na temat podstawowego warsztatu biżuteryjki, który możecie stworzyć w swoim domu. Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejną porcję wiadomości. Będzie trochę gadżetów, ale przede wszystkim ciąg dalszy z serii must have w domowym warsztacie tworzenia biżuterii.
Na początek elementy wykończeniowe do sznurków i rzemieni, czyli tulejki i zaciski skrzydełkowe. Potem bazy, czyli wszelkiego rodzaju podstawy takie jak pierścionki, zapinki do broszek czy spinki do mankietów. Będzie też drut francuski, nici i inne nośniki, a na koniec obiecana porcja gadżetów, które dobrze jest mieć w swoim warsztacie, ponieważ na pewno ułatwią zabawę z biżuterią.
CZĘŚĆ I
Tulejki i zaciski skrzydełkowe
Końcówki umożliwiające montaż zapięcia między innymi do sznurków, rzemieni i wstążek. Do zamontowania tulejki potrzebny będzie klej, który spaja tekstylia z metalem. Może to być niebieski klej firmy Griffin czy Hasulith (uwaga! klej Hasulith długo schnie). Więcej o klejach znajdziesz w teście klejów stworzonym dla nas przez Panią Joannę Mendykę.
Tulejki do wklejania
Tulejki w zestawie z zapięciem
Zaciski skrzydełkowe – inna forma zakończenia sznurków i rzemieni. Ścianki należy zacisnąć na sznurku/rzemieniu szczypcami (służą do tego szczypce płaskie). Dla większej pewności można dodać odrobinę kleju.
Zaciski skrzydełkowe w zestawie z zapięciem
Bazy do biżuterii,
czyli gotowe podstawy, dzięki którym możemy łatwo tworzyć broszki, spinki, opaski do włosów czy pierścionki
Baza do broszki – podstawa, dzięki której z dowolnego elementu jesteśmy w stanie zrobić broszę.
Baza do broszki wykorzystana w sutaszu
Baza do pierścionka – obrączka, zazwyczaj z regulowaną wielkością, na którą możemy nakleić, doszyć lub doczepić element ozdobny.
Baza spinki do mankietów– element z talerzykiem, na który można nakleić ozdobę.
Bazy ozdób do włosów – podstawy spinek, wsuwek, opasek itp. do których możemy zamocować elementy ozdobne.
Pozostałe elementy montażowe do tworzenia biżuterii
Kulki zaciskowe – niewielkiej wielkości srebrne lub metalowe kuleczki, w rozmiarze od 1,8mm-3mm, służące do montażu zapięć lub jako stopery. Kulki mogą być też wykorzystane jako przekładki pomiędzy kamieniami i koralikami.
*polecam używać kulki zaciskowe ze srebra, nawet w przypadku niedrogiej biżuterii z nieszlachetnych materiałów. Srebro jest bardziej plastyczne i lepiej dopasowuje się po ściśnięciu (zgnieceniu szczypcami płaskimi), co daje nam lepszą trwałość.
Podkówki – element chroniący nić bądź żyłkę przed przetarciem. Podkówki mogą być stosowane zamiennie z drutem francuskim.
Drut francuski – rurka wykonana z delikatnego drucika, stworzona do ochrony nici/żyłki przed przetarciem alternatywa do podkówki.
Nośniki do nawlekania koralików
Żyłka – najczęściej bezbarwna (żyłka wędkarska). Służy do nawlekania wszelkiego rodzaju kamieni i koralików. Najczęściej stosowana w biżuterii grubość to 0,4 – 0,5mm. Zapięcia na żyłce montuje się głównie za pomocą kuleczek zaciskowych lub łapaczek.
Linka stalowa – (linka jubilerska) wielosplotowa. Linka powstała z wysokiej jakości 19-tu cienkich skręconych ze sobą drutów, co czyni linkę elastyczną, miękką i wytrzymałą. Przezroczysta powłoka nylonowa (Griffin HIFLEX) daje naturalny kolor linki, trwałość i dobrą ochronę przed ścieraniem. Polecana do ciężkich projektów lub kamieni o ostrych krawędziach. Najczęściej stosowana grubość linki: 0,35 – 0,54mm. Zapięcia na lince montuje się głównie za pomocą kuleczek zaciskowych lub łapaczek.
Gumka – Stosuje się ją wyłącznie do bransolet. Nie wymaga montażu zapięcia. Gumkę silikonową nawleka się pojedynczo i nie wymaga użycia igły. Gumka nitkowa (klika bardzo cienkich sprasowanych ze sobą elastycznych niteczek) jest dużo bardziej rozciągliwa i nawleka się ją co najmniej podwójnie, dlatego konieczne jest użycie igły. Najczęściej stosowana grubość gumki to 0,7 – 0,8mm. Wyjątkiem są perły, wtedy stosuje się gumkę cieńszą 0,5 – 0,6mm. Więcej na temat gumek znajdziesz w naszym wpisie poświęconym bransoletkom na gumce, a gumki, żyłki i linki w dziale Pasmanteria.
Nici – Używa się ich przede wszystkim do projektów wymagających supełkowania. Na nici polecam nawlekać perły, koral, bursztyn oraz wszelkie kamienie o niskim stopniu twardości, ponieważ mniej wycierają kamień niż takie nośniki jak żyła czy linka. Zapięcia do biżuterii na niciach można montować na wszelkiego rodzaju łapaczkach. NIE stosujemy kulek zaciskowych. Nić można też na końcu po prosu zawiązać.
*tu znajdziesz wskazówki na temat supełkowania kamieni cz.1 i cz.2
Do wyboru mamy nici na szpulach, blistrach (w odcinkach 2m) oraz dostępne są także nici na metry. Do nici kupowanych na metry oraz w całych szpulach niezbędna będzie igła (tzw. prowadnica) ułatwiająca nawlekanie. Polecam zaopatrzenie się w igły Big Eye lub drucikowe. skręcane prowadnice. Nici dostępne w blistrach mają już wbudowaną prowadnicę, więc nie potrzebujemy dodatkowych igieł. Dostępne są w wersji nylonowej oraz jedwabnej (jedwab szczególnie polecamy do pereł).
Pomocne gadżety do robienia biżuterii
Podkładki i maty – w znacznym stopniu ułatwiają pracę, szczególnie z drobnymi koralikami. Używając tacek i miękkich mat omija nas problem koralików “uciekających” po całym stole.
Tacki do projektowania biżuterii – oprócz zwykłych tacek, na które możemy wysypać swoje koraliki bez obaw, że rozpadną się po całym stole, możemy skorzystać z tac do projektowania. Dostępne są tacki do bransolet z możliwością dopasowania rozmiaru oraz tacki do naszyjników.
Stoper sprężyna – to kolejny bardzo lubiany przeze mnie gadżet. Nawlekając koraliki, na końcu nośnika zamiast supła przypinamy stoper. Stoper sprężynkę możemy wykorzystać do kilku sznurków na raz.
Rozwiertaki – to cienkie pilniczki o okrągłym przekroju. Nie można nimi wywiercić otworu od zera, ale można go powiększyć lub wyrównać. Dostępne są rozwiertaki manualne i elektryczne.
*kamienie nawiercane są z obu stron do połowy i czasem miejsce styku jest krzywe, co utrudnia nawlekania nośnika. Za pomocą rozwiertaka możemy zniwelować zakrzywienie jednocześnie powiększając otwór.
Przypalacz do sznurków – urządzenie, które w czysty sposób załatwia obcinanie i przypalanie sznureczka, bez obawy, że spalimy całą pracę. Bardzo pomocny gadżet dla tych, którzy robią makramę lub używają nici i sznurków z topliwych włókien. Urządzenie działa na baterie.
Pojemniki, organizery i opakowania do przechowywania koralików oraz biżuterii– możemy wykorzystywać wszelkie małe słoiczki i pojemniki dostępne w domu lub sięgnąć po profesjonalne opakowania.
Opakowania na biżuterie i koraliki
Jeśli chcecie poznać inne półfabrykaty i akcesoria, piszcie do nas, a my zbierzemy wszystko w całość tworząc kolejne wpisy. Wasze sugestie są dla nas bardzo cenne, bo pozwolą nam dopasować ten dział całkowicie do Waszych potrzeb.
Jak rozpocząć przygodę z tworzeniem biżuterii część 1.
Mój starz w robieniu biżuteri jest krótki więc pochłaniam wszekie informaje Tutaj jest zbiór informacji bardzo duży. Cieszę się ,że są to informacje w jednym miejscu. Dziekuję. Mam jednak pytanie dotyczące koralików Miyuki Delica Lubię pracować z nmi , ale przecinają nitkę. Czy ma pani pomysł na moj roblemUżywam nici Fireline lub One-G. Mania
Przyznam, że jest dla nas zaskoczeniem, że Miyuki Delica jest w stanie przecinać Fireline, ponieważ jest to najmocniejsza, znana nam nić używana w beadingu. Czy jest to sytuacja stała, czy chodzi o jakiś konkretny rodzaj MD? Z naszego doświadczenia wynika, że zarówno Fireline jak i Delica nie powinny sprawiać tego typu problemów i podejrzewam, że raczej może być to wadliwa partia. Jakiej grubości Fireline Pani używa?
Pozdrawiam, Dorota
Bardzo zwięźle zebrana wiedza na temat wszystkich potrzebnych gadżetów. Mam pytanie: gdzie mogę kupić imadełko do mocowania koralików przy rozwiercaniu rozwiertakiem elektrycznym? Poza tym gdzie można kupić tacki do projektowania oraz maty?
Pozdrawiam Mira
Pani Miro, wszystko jest podlinkowane, proszę klikać w czerwone napisy w tekście np. Tacki do projektowania biżuterii. W ofercie nie mamy jedynie imadła.
Oj dobrze zebrane kompendium wiedzy. Przeczytałam także Pani pierwszą część poradnika. Jesteśmy razem z córcią raczej z tych początkujących, wiec dla nas jak znalazł, będziemy zaglądać, bo te nazwy niektorych części do naszyjników są trudne do zapamiętania. Pozdrawiam. Bożena
Bardzo mi miło czytać takie komentarze. Zachęcam do pisania sugestii dotyczących tematów kolejnych wpisów:)
Pozdrawiam ciepło, Dorota