Dzisiaj wpis dla wytrwałych – bransoleta wykonana w technice sutasz. Naciskana prośbami koleżanek, royalowa ekipa również korzysta z blogowych tutoriali, postanowiłam się zmierzyć z bransoletą. Nie często tworzę sutaszowe bransoletki, a jeśli już to zazwyczaj jest to jeden element na skórzanej bazie. Takich, całych z sutaszu popełniłam niewiele i tylko dla kilku wyjątkowych osób na ich specjalne okazje 😉 Mam nadzieję zatem, że docenicie moją pracę, a jeszcze większą przyjemność będę miała, gdy podejmiecie się wyzwania i wykonacie swoja wersję wg poniższego tutoriala.
Wzór jest dość rozbudowany, ale każdy kto zna podstawy sutaszu powinien sobie z nim poradzić 🙂 Powodzenia.
Bransoletka pasuje na nadgarstek ok 16cm. Jest wykonana z chińskiego sznurka sutasz, to dość istotna informacja, ponieważ wykonując bransoletkę każdy milimetr jest ważny. Jak zapewne wiecie chiński sznurek sutasz jest dość mięsisty i gruby. Korzystając z innych sznurków, przed doszyciem zapięcia przymierz bransoletkę, aby mieć pewność, że będzie pasowała na długość.
Materiały
- Swarovski Rivoli Azure Blue 14mm – 1szt
- Swarovski Pear Fancy Stone Azure Blue 14x10mm – 2szt
- Swarovski perły
Crystal Iridescent Green:
8mm PER8-21 – 2szt
6mm PER6-21 – 6szt
4mm PER4-21 – 10szt
3mm PER3-21 – 20szt
Crystal Iridescent Red:
3mm PER3 – 20szt - Sutasz chiński:
morski 035-A091m – ok. 2metrów
oliwkowy 040 -A100m – ok. 3metry
granatowy 050-A092m – ok. 2,5metra
różowy (cyklamen) 060-A033m – ok. 3metry - Koraliki toho 8/0
TR-08-27BD - zapięcie wsuwane z dwoma ogniwami
- skórka i filc do podklejenia
- nici (ja użyłam dwóch rodzajów – Tytan 80 Denim i Poly Sheen Bordo)
- igły, nożyczki, klej.
Zaczynam od elementu centralnego.
Kryształ Swarovski Rivoli obszywam 4 sznurkami. Zszywając sutasz staram się układać sznurki na kształt kryształu. Na koniec, w miejscu gdzie sznurki się schodzą zszywam wszystkie razem. Końców nie wywijam w pętelki więc mogą być krótkie.
Sznurki w kolejności: morski, różowy (cyklamen), oliwkowy, granatowy
W kolejnym kroku sutasz obszywam koralikami Toho 8/0. Kryształ nadal nie jest wklejony więc mogę go sobie wyciągnąć żeby łatwiej mi było wszywać koraliki.
Wyprowadzam igłę w miejscu, gdzie zszywałam sznurki razem i nawlekam 2 koraliki. Następnie wbijam się w sutasz tak, by jeden koralik ustawił się zaraz obok drugiego nie powodując przerwy.
Żeby dodać kolejny koralik wracam od dołu przez ostatni dodany TR-0/8 i nabieram następny koralik. Żeby było mi łatwiej wyjęłam sobie kryształ Swarovskiego.
W ten sposób kontynuuję obszywanie do samego końca.
Po zakończeniu obszywania podklejam koralik. W tym celu polecam klej E600. W filcu zrobiłam nacięcie, aby lepiej dopasować go do kryształu (zamiast nacięcia można tez wyciąć dziurkę na środku). Podklejenie samego kryształu ma na celu wyrównanie powierzchni z tyłu.
Następnie podklejam kolejną warstwę filcu do tyłu pracy, obejmując tym razem także sznurki. Tu możesz użyć kleju Hasulith.
W kolejnych krokach obszywam dwie łezki Swarovski Pear Fancy Stone. Podobnie jak przy obszywaniu Rivoli, staram się trzymać kształt koralika. W tym wypadku również nie wywijam końców w pętelki tylko zszywam w miejscu gdzie się zeszły. Na koniec łezkę ze sznurkami podklejam filcem.
Kolory sznurków układam w kolejności: morski, oliwkowy, różowy (cyklamen), granatowy.
Po obszyciu obu łezek dodaje kolejne sznurki sutasz, z których robię pętelkę. Wielkość pętelki dopasowuję do rozmiaru jakie tworzą sznurki w miejscu zejścia. Jest to ok. 1cm, zatem do stworzenia zgrabnej pętelki możesz wykorzystać koralik tej wielkości, wokół którego będziesz obszywać sznurki.
Po stworzeniu pętelek doszywam je do wcześniej przygotowanego elementu – łezki. Przechodzę igłą pomiędzy sznurkami, uważając by nie zaciągnąć sutaszu. Na koniec przycinam sznurki (można je dodatkowo przypalić aby się nie strzępiły).
Wszystkie dotychczas stworzone elementy zszywam ze sobą.
Do Centralnego elementu doszywam łezki po przeciwnych stronach. Szyję przebijając się pomiędzy sznurkami.
Po zszyciu 3 elementów rozbudowuję wzór poprzez doszywanie kolejnych sznurków i koralików.
W przestrzenie pomiędzy elementem centralnym (Rivoli) a pętelką ze sznurków wszywam 5 pereł w rozmiarze 3mm oraz doszywam 3 sznurki sutasz w kolejności: granatowy, oliwkowy, różowy.
Wyprowadzam igłę przez sutasz w zagłębieniu jakie powstało po zszyciu elementów. Na nitkę nawlekam perłę (Crystal Iridescent Green Pearl 3mm), a następnie przechodzę przez wybrane sznurki. Każdą perełkę przeszywam podwójnie. Powinno zmieścić się 5 koralików w rozmiarze 3mm.
Po wszyciu koralików końce sznurków wywijam w oczko.
Nowo dodane sznurki łączę z pętelką i wywijam wszywając w oczko koralik – bordową perłę w rozmiarze 3mm. W tym miejscu wybrałam inny kolor perełek (Crystal Iridescent Red 3mm). Na koniec sznurki przycinam i delikatnie przypalam.
W ten sposób doszywam perełki i sznurki ze wszystkich stron.
Po doszyciu wszystkich koralików i sznurków w 4 miejscach wypełniam przestrzenie na środku. W tym celu obszywam 2 perły wielkości 6mm (Iridescent Green). Układam sznurki w kolejności: 2x oliwkowy, różowy, granatowy. Obszyte pętelki podszywam od spodu do góry i na dole elementu centralnego.
Tak prezentuje się cały element centralny. Wzór można wykorzystać też jako ozdobę do włosów.
Kontynuuje doszywanie kolejnych elementów. Do pętelek po prawej i lewej stronie doszywam kolejny rząd koralików wraz ze sznurkami. Wybrałam perły w różnych kolorach i dwóch rozmiarach dla uzyskania bardziej smukłego kształtu. Sznurki układam w kolejności: różowy, morki, oliwkowy, granatowy.
Zaczynam od największego koralika który będzie koralikiem centralnym. Wyprowadzam igłę po środku pętelki, nawlekam koralik i przebijam się przez sznurki. Każdy koralik przeszywam dwa razy.
Po obu stronach doszywam po dwie mniejsze perełki, a sznurki podwijam pod spód.
To samo powtarzam z drugiej strony.
Do ostatniego elementu doszywam po 3 sznurki od góry i od dołu, a następnie wywijam je w oczko. Sznurki układam w kolejności: morski, oliwkowy, różowy.
Doszywanie zaczynam od tyłu.
Doszywam sznurki z każdej strony, aż znajdą się nad zieloną perłą. Na razie zostawiam nici niezakończone, ponieważ wykorzystam je do wywinięcia oczek.
W miejscu, gdzie sznurki się spotykają zszywam je ze sobą, a końce wywijam w oczka wszywając jednocześnie perły wielkości 6mm (Iridescent Green).
To samo robię z drugiej strony.
Zostały już tylko dwa najprostsze elementy do doszycia po obu stronach.
Szyję dwie omegi. Wykorzystuje perły wielkości 8mm oraz 4mm. Sznurki układam w kolejności: oliwkowy, różowy, granatowy.
Elementy łączę z bransoletką dodając kolejne 2 perły wielkości 4mm. Z oczka wyprowadzam igłę, tym razem nawlekam podwójną nić, aby łączenie było mocniejsze. Przeszywam dwa elementy, przechodząc przez dodatkową perłę i oczka w drugim elemencie. To samo robię z drugiej strony.
Zostało mi tylko doszycie zapięcia i podklejenie pracy.
Wybrałam zapięcie wsuwane z dwoma ogniwami, które doszyję do bransoletki wykorzystując bordowe perły (Iridescent Red) 3mm oraz podkówki.
Z omegi wyprowadzam nić (znowu używam podwójnej nici) przechodzę przez perłę, podkówkę, a następnie zahaczam o podkówkę zapięcie. Wracam igłą w perłę, a następnie sutasz. Przeszywam kilka razy.
To samo robię z drugiej strony, doszywając drugą część zapięcia.
Ostatnim już krokiem jest podklejenie tyłu.
Zaczynam od podklejenia filcu w celu wyrównania powierzchni. Wycinam owal i naklejam na środku bransoletki. Staram się od razu, aby bransoletka miała naturalny wygięty kształt dlatego zapinam ją i w takim kształcie pozostawiam do wyschnięcia.
Teraz podklejam tył skórką. Wycinam kształt zbliżony rozmiarem do bransoletki, dodając ok. po 1 centymetrze zapasu z każdej strony. Smaruję bransoletę klejem (użyłam kleju Hasulith), przykładam skórkę i zostawiam do wyschnięcia. Znowu zapinam bransoletkę dla utrzymania kształtu i pozwalam jej wyschnąć. Ja dodatkowo nałożyłam bransoletkę na drewniany wałek. Po wyschnięciu kleju obcinam brzegi skóry do kształtu bransoletki i doklejam w miejscach, gdzie klej nie związał.
Gotowa bransoletka 🙂
Życzę udanej pracy,
Dorota, Royal-Stone
Cudo po prostu.. niesamowite!
od roku zbieram się do nauki i w końcu trzeba będzie zacząć 😉 żeby móc takie cudeńka tworzyć
Bardzo zachęcamy 🙂 Sutasz to wspaniała technika dająca mnóstwo możliwości.
Bardzo dziękuję 🙂 Życzę powodzenia i zachęcam do nauki sutaszu bo to bardzo efektowna technika.
Te podkówki są fenomenalne! Ciągle się bałam mocować tego typu zapięć, z powodu tego, że nić może się przetrzeć,a tu proszę – takie pomysłowe rozwiązanie tego problemu! Chyba muszę się zaopatrzyć w podkówki 🙂
Podkówki polecam do wszelkich zapięć. Można też użyć drutu francuskiego. Zachęcam do zajrzenia do wpisu https://blog.royal-stone.pl/covery-podkowki-drut-francuski-jak-uzywac/
Zachwycam się tą Pani branzoletką już drugi dzień i mam nadzieję – jako poczatkujaca rękodzielniczka – że kiedyś wejdę na taki poziom. Na razie szyję pierwsze omegi…wychodzi różnie. Ale grunt, że mam motywację. Obie wersje kolorystyczne są wyśmienite 🙂
Trzymamy kciuki za omegi i za kolejne projekty!