Rozgrzany biały piasek, palmy, doskonale czyste niebo i przejrzysta morska toń – czy nie tak wyobrażamy sobie idealne wakacje? Kamień, o którym będziemy dzisiaj opowiadać, nie tylko swoim wyglądem przypomina doskonały lazur karaibskich wód, ale także właśnie z takiego rajskiego miejsca pochodzi. I, co jeszcze bardziej szczególne, jest spotykany tylko tam!
To wystarczające powody, by zainteresować się tym niepospolitym kamieniem, jakim jest larimar.

Larimar czy pektolit?

surowa bryła larimaru
Surowy okaz larimaru

Na początek kilka podstawowych informacji. Larimar uznawany jest za szczególną odmianę pektolitu, a więc minerału należącego do gromady krzemianów zasadowych. Pektolit może przybierać wiele barw: białą, szarą, zielonkawą lub żółtawą, bywa także bezbarwny, a jedyna w swoim rodzaju wersja kolorystyczna tego kamienia w odcieniach niebieskim lub niebieskozielonym nazywana jest właśnie larimarem.
Swój unikalny kolor minerał ten zawdzięcza obecności miedzi, która wyparła wapń w skale pektolitowej będącej krzemianem wapnia i sodu. Zazwyczaj larimar jest zbudowany właśnie przede wszystkim z pektolitu, ale częstym jego budulcem bywa również kalcyt,  może współwystępować także z minerałami takimi jak chalcedon, apatyt, tytanit, prehnit czy datolit. Wrostki hematytu odpowiadają często za czerwonawe smugi widoczne na powierzchni kamienia.

Larimar właściwości

Jakie są inne cechy charakterystyczne tego minerału? Podczas gdy pektolit jest zwykle kamieniem stosunkowo miękkim (jego twardość to 4,5-5 w skali Mohsa), larimar bywa trochę twardszy – nawet do 7,5-8 w skali Mohsa. Krystalizuje się w układzie trójskośnym, a jego kryształy mają najczęściej pokrój igiełkowy, tabliczkowy lub słupkowy. Najczęściej spotkać go można w skupieniach zbitych, groniastych oraz nerkowatych, charakterystyczny jest też dla niego promienisty układ włókien. Larimar po zarysowaniu wykazuje białą rysę. Ma szklisty lub jedwabisty połysk, doskonałą łupliwość, jest nieprzezroczysty bądź przeświecający, czasem zdarza się, że wykazuje luminescencję.

Larimar w drzewach?

A teraz nieco o występowaniu larimaru: wytworzył się on w pustkach pogazowych, żyłach oraz szczelinach w skałach pochodzenia wulkanicznego, andezytach i bazaltach. Zdarza się – i fakt ten z pewnością będzie dla wielu interesującą ciekawostką – że larimar występuje także w obrębie struktury drzew. Ma to związek z wulkanicznym pochodzeniem tego kamienia, ponieważ zalesiony niegdyś obszar w efekcie erupcji został zalany potokami lawy, a niezwykłym tego efektem była właśnie częściowa mineralizacja fragmentów drzew i wypełnienie ich tkanki kryształami larimaru.
Minerał ten bywa spotykany w osadach aluwialnych pochodzących z rzeki Bahoruco, a znaczna jego część pochodzi z południowo-zachodniej części Dominikany, gdzie występuje w wychodzących na powierzchnię ziemi skałach. Najważniejsza kopalnia związana z jego wydobyciem, Los Chupaderos, położona jest 10 kilometrów od miasta Barahona.

Dominikana ojczyzną larimaru

Właśnie przechodzimy do meritum – otóż jedynym miejscem występowania larimaru jest Dominikana i to właśnie czyni go tak rzadkim i unikatowym. Pektolit o innym zabarwieniu spotkać można także w innych miejscach na świecie – występuje w USA, Kanadzie, RPA, Maroku, Rosji, na Grenlandii, we Włoszech, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Czechach, a nawet w Polsce, ale odmiana nazywana larimarem wydobywana jest wyłącznie w Republice Dominikańskiej. Dla porządku warto jednak dodać, że w niektórych rejonach USA i Kanady napotkano na kryształy pektolitu o niebieskozielonym zabarwieniu – te pochodzące z Alaski nazywane są “żadem pektolitowym”, ze względu na podobieństwo do kamieni należących do tej grupy.

Wróćmy jednak na Dominikanę, której larimar jest narodowym skarbem. Pierwsze wzmianki o tym niezwykłym kamieniu pochodzą z lat 20. XX wieku – w 1916 roku Miguel Domingo Fuertes Lorén, który był zakonnikiem i botanikiem, natknął się po raz pierwszy na skały pektolitu o niespotykanym kolorze. Nie uzyskał on jednak zgody na dalszą eksplorację i temat tego minerału powrócił dopiero w 1974 roku, kiedy to Miguel Méndez oraz Norman Rilling znaleźli na plaży okaz tego kamienia – i tym razem został on już dostrzeżony na dobre.

Piękna biżuteria z minerałów - tutaj bizuteria z larimaru
Biżuteria z kamieniami larimar, Sunflower Art

Larimar to kamień morza

Nazwa larimaru wiąże się zarówno z miejscem jego oficjalnego odkrycia, jak i osobą  znalazcy – jest połączeniem pierwszego członu imienia córeczki Miguela Méndeza, która miała na imię Larissa, oraz hiszpańskiego słowa mar, oznaczajacego morze. Larimar był także nazywany “błękitnym kamieniem”, jeszcze inna jego nazwa to “Stefilia’s Stone”.

Obecnie larimar stanowi jedną z atrakcji Dominikany. Korzystają na tym lokalni sprzedawcy i rzemieślnicy, wprowadzający obrobione kamienie na rynek – cieszą się one olbrzymią sympatią turystów. Zainteresowanie biżuterią z larimarem sprawiło, że w Barahonie powstała szkoła kształcąca szlifierzy, stworzono także muzeum poświęcone temu kamieniowi.

Egzotyczna biżuteria z larimarem

Larimar w biżuterii wykorzystywany jest przede wszystkim w formie kaboszonów oprawianych w srebro i przeznaczanych do noszenia w pierścionkach, wisiorkach czy kolczykach. W sprzedaży dostępne są zarówno nieregularne bryłki, gładkie lub fasetowane oponki oraz kule, jak i delikatne monetki. Wszystkie te kształty pięknie prezentują się w naszyjnikach i bransoletkach o wakacyjnym charakterze, można je także wykorzystywać w najróżniejszych technikach biżuteryjnych – od sutaszu po metaloplastykę. Larimar doskonale wygląda zarówno w towarzystwie srebra, jak i złota, można go też łączyć z koralem czy muszlą, by podkreślić jego egzotyczny charakter.
Nosząc biżuterię z tym kamieniem, warto jednak pamiętać, że jego kolor jest wrażliwy na działanie promieni słonecznych i wysoką temperaturę –  dobrze jest więc ograniczyć jego kontakt ze światłem, by nie narazić go na wyblaknięcie.

Biżuteria z wykorzystaniem kamieni larimar:


Choć jest tak delikatny, zachęcamy do włączenia larimaru do swojej biżuteryjnej kolekcji. Nawet jeśli nie odwiedziliśmy Dominikany, biżuteria z tym kamieniem może być naszym wspomnieniem z wakacji: będzie przywodzić na myśl swym kolorem tropikalne wody ciepłych mórz i w ten sposób umilać nam jesienne dni. 

Larimar w sklepie Royal-Stone – kliknij aby obejrzeć ofertę.

Miłej lektury,

Ewa Sz z Royal-Stone