Dzisiaj zapraszamy Was do wykonania efektownej klamry do włosów z drutów miedzianych w stylu celtyckim. Tutorial przygotowała dla Was mistrzyni techniki wire wrapping – Natalija Antunović-Djapo z Pracowni Miedzianej Magii.

Do dzieła!


W tym tutorialu pokażę Wam, jak zrobić prostą i elegancką klamrę do włosów w stylu celtyckim. Ta urocza ozdoba sprawdzi się przy upinaniu włosów zarówno na co dzień, jak i w czasie wyjątkowych okazji. Klamra jest lekka, ażurowa i jednocześnie solidna.
Zaczniemy od ukształtowania bazy, a następnie cały element wymłotkujemy na kowadełku jubilerskim za pomocą jubilerskiego młotka i oszlifujemy młotkowaną
powierzchnię.

Następnie będziemy oplatać bazę klamry drutem o grubości 1,2mm dowiązując go do bazy drutem o grubości 0,4 mm. Z końcówek drutu 1,2mm, które zostaną po bokach bazy ukształtujemy element ozdobny. Ozdobimy bazę również elementem ozdobnym z drutu miedzianego o grubości 0,6 mm, który skręcimy splotem sznurkowym.
Następnie będziemy wyginać bazę w łuk i zajmiemy się wykonaniem wpinki do klamry. Umieścimy w niej minerał w kształcie monety. Po patynowaniu będziemy mogli wpinać we włosy klamrę w stylu celtyckim.
Zaczynamy!


Potrzebne narzędzia do wykonania klamry z miedzi:

Potrzebne materiały do wykonania klamry z miedzi:


Etap I – kształtowanie bazy.

Z odcinka drutu miedzianego o grubości 1,8 mm i długości 15 cm kształtujemy ręcznie (bądź za pomocą szczypiec płaskich) kształt klamry na zgodnie z fot.1. Końcówki drutów opiłowujemy płaskim pilnikiem jubilerskim tak, aby były gładkie i przylegały do siebie.

fot.1

Etap II – młotkowanie bazy.

Cały element równomiernie młotkujemy, czyli uderzamy w niego niezbyt mocno młotkiem. Młotkowany przedmiot powinien znajdować się cały czas w tej samej pozycji tak, abyśmy mieli możliwość stałego młotkowania pod tym samym kątem. Obserwujmy szerokość młotkowanej powierzchni starając się, aby była równomierna.
Nie przejmujcie się, że podczas pracy baza się nieco zniekształci. Po młotkowaniu delikatnie ją wyprowadzimy szczypcami płaskimi do pierwotnego kształtu. Następnie bazę opiłowujemy pilnikiem jubilerskim tak, aby wygładzić młotkowaną powierzchnię. Powinniśmy uzyskać efekt jak na fot.2c.

fot.2

Etap III – dowiązywanie drutu miedzianego o grubości 1,2 mm
do bazy.

W odległości około 2 cm od miejsca łączenia się końcówek drutu bazy dowiązujemy  drut miedziany o grubości 0,4 mm i długości 30 cm poprzez pięciokrotnie owinięcie. Następnie dokładamy do bazy (od góry) drut miedziany o grubości 1,2mm i łączymy go z bazą wykonując na nim trzy oploty drutem o grubości 0,4 mm (fot.3a).
Dalej naprzemiennie wykonujemy pięciokrotny oplot na bazie i trzykrotny na dowiązywanym drucie 1,2mm do czasu, aż pozostanie jedynie nieopleciony odcinek bazy o długości ok 2 cm (fot.4c). Odległości pomiędzy poszczególnymi oplotami ilustrują fotografie 3 oraz 4.

Uwaga: W trakcie pracy delikatnie dopasowujemy drut o grubości 1,2 mm do bazy. Dowiązujemy się zawsze od dołu do środka pomiędzy bazę i drut o grubości 1,2 mm.  

Gdy przy oplataniu dotrzemy do miejsca łączenia się końcówek bazy, wówczas pomijamy wykonywanie oplotu na bazie i na odcinku około 1cm wykonujemy oplot tylko na dowiązywanym drucie o grubości 1,2 mm. Następnie kontynuujemy oplot naprzemienny.

fot.3

Gdy wykonamy już cały oplot na obwodzie bazy i uzyskamy efekt widoczny na fot. 4c, wówczas powinny pozostać nam wolne końce dowiązywanego drutu 1,2mm o długości ok. 7-8cm z każdej strony. Te końcówki wykorzystamy później do wykonania elementu ozdobnego.

Nadmiar drutu o grubości 0,4 mm, którym wykonywaliśmy oplot odcinamy jak najbliżej bazy i dociskamy szczypcami płaskimi tak, aby maksymalnie przylegał i tworzył równomierną powierzchnię z bazą.

fot.4

Etap IV – Elementy ozdobne na klamrze.

Z dwóch końcówek drutu o grubości 1,2mm kształtujemy element ozdobny tak, jak ilustruje to fot.5. Możemy to zrobić samym rękami, lub też wykorzystując szczypce. Po wykonaniu elementu ozdobnego końcówki drutu dowiązujemy do bazy i dociskamy szczypcami płaskimi tak, aby idealnie przylegały do powierzchni bazy.

Uwaga: Staramy się kształtować drut bez nadmiernego użycia siły, jak również unikać wielokrotnego odkształcania drutu. Zbyt mocno zaciskane szczypce mogą pozostawić na powierzchni drutu wgniecenia. Z kolei wielokrotne odkształcanie drutu w trakcie ewentualnych korekt i poprawek spowoduje, że materiał stanie się sztywny i łamliwy.

fot.5

Teraz przygotujemy drugi element ozdobny. Będzie miał on postać splotu sznurkowego. Do jego wykonania wykorzystamy drut o grubości 0,6mm i długości 30 cm.

Aby wykonać ten element zginamy drut “na pół” i składamy razem oba końce. W odległości ok. 4cm od zagięcia ściskamy i przytrzymujemy za pomocą szczypiec płaskich przylegające do siebie końcówki drutów. Teraz obie luźne obie końcówki drutu rozwieramy (kąt ok. 45 stopni) i skręcamy je ze sobą (fot.6). W trakcie skręcania drutów dość często przesuwamy szczypce coraz dalej. Dzięki temu uzyskamy równomierny, ścisły splot. 

fot.6

Spleciony drut kształtujemy zgodnie z fot.7 i dowiązujemy do bazy.

fot.7

Etap V – kształtowanie bazy klamry w łuk.

Gotową bazę kształtujemy ręcznie lub na dowolnym owalnym przedmiocie tak, aby nadać jej kształt delikatnego łuku (fot.8).

Baza klamry jest gotowa!

fot.8

Etap VI – wykonanie bazy wpinki do klamry.

Wpinkę do klamry przygotujemy z drutu o grubości 1,8 mm i długości 20 cm. Drut kształtujemy zaginając go wokół naszego minerału w kształcie monety o średnicy 2 cm. Tak ukształtowana pętla powinna znaleźć się w połowie długości drutu (fot. 9).

fot.9

Następnie krzyżujemy druty i skręcamy je ze sobą na odcinku około 3-4 cm splotem sznurkowym (fot.10a). Następnie jeden koniec drutu prostujemy tak, aby był w osi wpinki. Drugi koniec oplatamy luźniejszymi zwojami na odcinku ok. 4cm wokół wyprostowanego drutu (fot.10b). Odcinamy szczypcami tnącymi nadmiar tej części drutu, którą wykonywaliśmy oplot.  Końcówkę wpinki opiłowujemy pilnikiem do uzyskania gładkiej powierzchni.

fot.10

Na zakończenie tego etapu powinniśmy uzyskać efekt widoczny na fot.11.

fot.11

Etap VII – montaż ozdobnego minerału we wpince.

Wybraną przez nas ozdobną monetę z minerału połączymy z bazą wpinki za pomocą drutu o grubości 0,6 mm i długości 10 cm.
Rozpoczynamy od wykonania trzech oplotów drutem 0,6mm z jednej strony oczka. Odcinamy nadmiar drutu 0,6mm, jaki pozostał po trzykrotnym owinięciu. Następnie na drugi koniec drutu 0,6mm nawlekamy nasz minerał i umieszczamy go w oczku (fot.12a).

Po nawleczeniu minerału wykonujemy trzykrotny oplot drutem 0,6mm z drugiej strony oczka. W ten sposób udało nam się połączyć nasz minerał z bazą wpinki (fot.12b).

Kolejny krok to zastosowanie rozwiązania, które pozwoli uniknąć obracania się kamienia we wpince. W tym celu po jednej stronie wpinki wykonujemy pętelkę, jak pokazano na fot. 12c. Następnie koniec drutu 0,6mm trzykrotnie owijamy na oczku (fot.12d) i nadmiar drutu odcinamy.

fot.12

Etap VIII – patynowanie i polerowanie.

Przed oksydowaniem dobrze myjemy pracę aby pozbyć się z jej powierzchni wszelkiego tłuszczu (chociażby z palców naszych rąk), który skutecznie uniemożliwia preparatowi poczernienie pracy. Do mycia wykorzystujemy ciepłą wodę z płynem do mycia naczyń lub mydłem. Następnie dobrze opłukujemy i do czasu zaoksydowania nie dotykamy pracy bezpośrednio palcami, aby jej ponownie nie zatłuścić.

Do patynowania użyjemy oksydy na zimno. Za pomocą małego pędzelka nanosimy preparat na naszą pracę – zarówno na bazę klamry, jak też wpinkę omijając jedynie nasz minerał. Po kilku minutach dokładnie opłukujemy pod zimną, bieżącą wodą.

Uwaga: Pamiętajmy, aby oksydować na zabezpieczonej powierzchni i wykonywać ten etap w cienkich, jednorazowych rękawiczkach.


Więcej szczegółów dotyczących patynowania miedzi, mosiądzu i srebra za pomocą oksyd znajdziecie we wpisie Jak uatrakcyjnić biżuterię z metalu? – OKSYDOWANIE


Końcowe polerowanie przeprowadzamy za pomocą preparatu Cuprum. Niewielką ilość preparatu nanosimy na bawełnianą szmatkę (lub szczoteczkę) i polerujemy pracę do czasu wydobycia pięknego koloru miedzi oraz uzyskania błysku metalu. Na zakończenie elementy dokładnie myjemy, aby usunąć resztki preparatu i osuszamy. Teraz możemy się cieszyć uroczą, elegancką klamrą w stylu celtyckim!

Życzę Wam owocnego tworzenia!

Natalija Antunović-Djapo/Pracownia Miedzianej Magii