Karnawał w pełni, a dodatkowo za pasem Walentynki więc przygotowałam dla Was bardzo kobiece, a zarazem mocno kwieciste kolczyki z frędzlami.

Kolczyki składają się z 3 elementów- haftu sutaszowego, kwiatów z koralików Rose Petals – małych i dużych oraz długich frędzli w pięknym kolorze głębokiej czerwieni. Zapraszam do szycia razem ze mną!

Ps Pamiętajcie o pochwaleniu się zdjęciami swoich prac w naszej Galerii

Niezbędne materiały:

Odwiedż nasza grupę na facebooku - Biżuteryjne tutoriale, porady, warsztaty, handmade, DIY

Zaczynam od elementu sutaszowego. Przygotowuję 5 odcinków sutaszu, każdy o długości 20cm. Sznurki  w kolorach: czerwonym (3x20cm), fuksjowym metalizowanym (1x20cm), ciemnoróżowym (1x20cm).
Kolejność od środka (od kaboszonu): czerwony, różowy, metalizowany, 2 x czerwony.

Szycie zaczynam na wysokości około 7-8 cm od początku sznurka. Najpierw jednak przygotowuję igłę i nitkę. Polecam nici Poly Sheen, ponieważ idealnie stapiają się z sutaszem.  Nić powinna mieć długość około 80cm i być nawleczona pojedynczo, zakończona supłem. Szyję wbijając się w rowek biegnący przez środek sutaszu, raz od góry, a raz od dołu. Ścieg jest  gęsty, co 2mm.

Zszywając sznurki należy pamiętać, żeby szyjąc nadawać im kształt kaboszonu. Kaboszon obszywam w poziomie.

Zanim zszyję sznurki podklejam kaboszon filcem. Użyłam czerwonego filcu firmy Knorr Prandell oraz kleju Rayher.

Kaboszon posmaruję klejem, naklejam na filc i po przeschnięciu wycinam filc na kształt kaboszonu, zostawiając około 3mm brzegu.

Po wycięciu filcu, wystający brzeg posmaruję delikatnie klejem (uważając, by nie pobrudzić kaboszonu). Zszywam sznurki w miejscu, gdzie się schodzą, tak by ten punkt znajdował się równo na środku kaboszonu.

Teraz należy wywinąć pętelki i wszyć koraliki. W tym celu użyję pereł Swarovski w rozmiarze 3mm oraz koralików Toho 15/0 i 8/0.

Wyprowadzam igłę z zagięcia sutaszu i nawlekam na nią perłę. Przeszywam koralik dwa razy w górę i w dół, przez sutasz i przechodzę kawałek dalej, aby wszyć kolejną perełkę.

Wszywając koleją perełkę dodaję koralik Toho w rozmiarze 15/0. Jak poprzednio przeszywam koraliki  dwa razy, przechodzę dalej i wszywam kolejną perłę, tym razem dodając jeszcze większy koralik – Toho 8/0.

Końce sznurków wywijam teraz do zewnątrz i w powstałą pętelkę wszywam koralik Toho. Ja zawsze zaczynam od uformowania pętelki wielkości koralika, który planuję wszyć. Następnie nawlekam na igłę koralik i przeszywam go przez sznurki. Po umocowaniu koralika w pętelce, zszywam gęstym ściegiem sznurki dookoła koralika.

Sznurki należy przyszyć także z tyłu. Nadmiar sznurków ucinam, wcześniej jednak zabezpieczając je klejem, aby się nie strzępiły. Z drugiej strony wszywam koraliki analogicznie.

Po wykonaniu elementu sutaszowego czas na kwiaty. Zaczynam od mniejszego kwiatu, którym zakryję miejsce, gdzie sznurki się rozchodzą.

Przygotowuję 6 płatków Rose Petals, koraliki bicone 3mm – 6szt, Perłę Swarovski w rozmiarze 4mm i szczyptę koralików Toho 15/0.

Kwiat zaczynam od wyplecenia środka. Na tym etapie polecam też zmianę nitki na nieco mocniejszą- typową nić do beadinu.

Nawlekam 12 koralików Toho i zamykam je w pętelkę.  Następnie nawlekam perłę i przechodzę jeszcze raz przez okalające ją koraliki Toho oraz dziurę w perle. Na tym etapie należy dodać płatki. Wyprowadam z koralikowej obrączki igłę i nawlekam dodatkowy koralik Toho 15/0 następnie przechodzę przez płatek Rose Petals, ponownie nawlekam koralik Toho 15/0 i przechodzę przez dziurkę w płatku. Nawlekam kolejny koralik Toho w rozmiarze 15/0 i wprowadzam igłę w obrączkę z koralików wokół perły. Jeśli uznamy, że koralik z którego wyszłam igłą ma numer 1 to teraz należy teraz wejść w koralik numer 3.

Zawsze, pomiędzy wyprowadzeniem igły, a wejściem w następny koralik zostawiamy jeden wolny.

Kolejne płatki doszywam w analogiczny sposób.

Po doszyciu wszystkich płatków, igłę trzeba wyprowadzić w górę, aby zebrać razem koraliki nad płatkami. W tym celu wykorzystam koraliki Bicone Xilion Bead 3mm.

Przeprowadzam igłę przez koraliki Toho, dodając pomiędzy nimi po jednym koraliku Bicone. Ścieg prowadzę kilka razy, aby środek mocno się trzymał. Następnie wracam igłą pod spód kwiatu, wiążę końce nitki, krótszy koniec po związaniu przycinam, natomiast dłuższym doszywam kwiat do elementu sutaszowego. Kwiat przechodząc przez filc, sznurki sutasz oraz zahaczając o koraliki pod spodem kwiatu.

Po doszyciu tego elementu czas na frędzle. 8 centymetrowy odcinek frędzli składam na pół i przeszywam ściegiem fastrygowym. Następnie tak przygotowane frędzle doszywam do tyłu elementu sutaszowego. Zszywając frędzle staram się by nitka była mało widoczna, gdyż ten element nie zostanie zakryty. Taśma górna frędzli jest na tyle estetycznym wykończeniem, że nie ma potrzeby jej zaklejania.

Po doszyciu frędzli został już tylko drugi kwiat. Robię go w analogiczny sposób do poprzedniego, jednak wykorzystując 5 płatków oraz koraliki Toho 11/0 i 15/0.

Nawlekam 10 koralików Toho w rozmiarze 11/0 i zamykam pętelkę. Następnie, jak poprzednio wszywam perłę w rozmiarze 4mm. Teraz czas na doszywanie płatków. Tu wykorzystuję koraliki w rozmiarze 15/0 i 11/0. Pod płatkami dodaję koraliki 15/0, natomiast koralik nad dziurką w płatku będzie w rozmiarze 11/0. Środek, jak poprzednio, zamykam koralikami Bicone Xilion Beasd 4mm.

W mój kwiat będzie wszyty sztyft. Żeby było mi nieco łatwiej pracować naklejam sztyft na koralik od spodu. Jeśli będziesz miała do dyspozycji sztyft z miseczką to tym lepiej, ja użyłam sztyftu płaskiego w rozmiarze 4mm. Na tym etapie muszę też obszyć talerzyk sztyftu i wykorzystam w tym celu ścieg Peyote.

Wyprowadzam igłę przez koralik w rozmiarze 11/0, czyli z bazowej obrączki, w którą wszywana była perła. Teraz dodaję koralik w rozmiarze 15/0 i pomijając jeden koralik w obrączce przechodzę przez następny (wbijam się w co drugi koralik, co zostało zaznaczone na zdjęciach kropkami w kolorze czerwonym. Na niebiesko zaznaczyłam koraliki, które dodaję, czyli te w rozmiarze 15/0). Po jednym takim okrążeniu robimy następne, również koralikami Toho w rozmiarze 15/0. Tym razem przeprowadzam igłę przez ostatni rząd, czyli koraliki oznaczone wcześniej na niebiesko. Ścieg  ładnie mi się zamyka wokół sztyftu. Wzmacniam go przechodząc przez koraliki kilka razy a nitkę chowam w koralikach i przycinam. Możesz też związać końce nici i po prostu przypalić.

Po wykonaniu sztyftu z kwiatem należy go doszyć do sutaszowej bazy. Wyprowadzam igłę z elementu sutaszowego, tak by koraliki wychodziły symetrycznie, czyli około 0,5cm na prawo od środka,

Na wyprowadzoną nić nawlekam koraliki, Toho 15/0, Bicone 4mm, perłę 4mm i Bicone 3mm. Perłę i Bicone rozdzielam dodatkowo koralikami Toho 15/0.  Po nawleczneiu sekwencji koralików igłę przeprowadzam przez tył kwiatu (przez 3 koraliki Toho oznaczone na zdjęciu kropkami) i ponownie nawlekam wybraną sekwencję koralików, a następnie wbijam się w sutasz. Wzmacniam ścieg kilka razy i zakończam nić.

Teraz już tylko wystarczy podkleić tył skórą. Jak pisałam wyżej, nie będę zaklejać frędzli, ponieważ są dobrze zakończone. Wycinam owalny kształt ze skóry licowej i naklejam na tył kolczyka. Kolczyki są gotowe!

*Jeśli frędzle są za długie, możesz je przyciąć. Polecam przyklejenie frędzli taśmą do kartki, a następnie umocowane w ten sposób przycięcie ich ostrymi nożyczkami. 

Kolczyki są stosunkowo duże dlatego możesz pokusić się o asymetryczą wersję i z jednaj strony zrobić duży kolczyk z frędzlami, a z drugiej sam sztyft z kwiatem. Możesz też pokusić się o zrobienie wersji 2w1 czyli kolczyków z odpinanym dołem.