Bohater dzisiejszego artykułu, frenit, odkryty został na Przylądku Dobrej Nadziei w Afryce i kojarzony jest z barwą, która uznawana jest właśnie za kolor nadziei. Przywodzi też na myśl wiosnę – i całkiem słusznie, bo jego zielonawe odcienie cieszą oko i wnoszą powiew świeżości i lekkości do biżuterii z jego udziałem. Prezentujemy garść informacji dotyczących jego historii oraz właściwości i mamy nadzieję, że uda nam się zainteresować was tym mało popularnym, ale bardzo ciekawym kamieniem.

Skąd pochodzi frenit?

Przenieśmy się na początek na południe Afryki – ta część świata stanowi obecnie jedno z najważniejszych miejsc wydobycia kamieni szlachetnych, a właśnie frenit jest minerałem, który jako pierwszy został w tym miejscu odkryty. Z Przylądka Dobrej Nadziei sprowadził go do Europy mineralog, pułkownik Hendrik von Prehn, który w latach 1768-1780 był dowódcą sił zbrojnych holenderskiej kolonii w tym regionie. Kamień opisano w 1788 roku i nazwano prehnitem – tym samym jest to pierwszy przypadek, kiedy minerał został nazwany od nazwiska jego odkrywcy. Współcześnie nazywa się go zamiennie prehnitem bądź frenitem.

Dzisiaj frenit wydobywa się przede wszystkim w Namibii, RPA, Stanach Zjednoczonych (Pensylwania, Wirginia i New Jersey), Kanadzie, Australii, Indiach, Chinach i Rosji. W Europie występuje na terenie Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Austrii oraz Francji. Można go spotkać także w Polsce: bywa znajdowany w rejonie Dzierżoniowa, Świdnicy i Ząbkowic Śląskich, a także w Górach Śnieżnickich, Górach Sowich oraz w Tatrach.

Występowanie i właściwości frenitu

Frenit jest minerałem z grupy krzemianów, który występuje w próżniach skalnych skał bazaltowych, a także w zasadowych skałach magmowych, łupkach i żyłach typu alpejskiego. Powstaje jako efekt procesów hydrotermalnych. Zdarza się, że współwystępuje z innymi glinokrzemianowymi minerałami z grupy zeolitów, częste są wtrącenia – na przykład turmalinu. Jeśli wykształca kryształy, są one najczęściej tabliczkowe, czasami również igiełkowe, włókniste lub słupkowe – można je spotkać w postaci druz oraz w wypełnieniach szczelin skalnych. Przede wszystkim frenit występuje jednak pod postacią skupień zbitych, ziarnistych, naciekowych, groniastych oraz kulistych. Jego bąbelkowatym i zaokrąglonym formom kolekcjonerzy nadają często nawiązujące do tych oryginalnych kształtów nazwy: i tak przez charakterystyczne skupienia przypominające kiść winogron Chińczycy nazywają czasem frenit o tym kształcie „jadeitem winogronowym”, zaś wydłużone i zaokrąglone w górnej części formy określa się „palcami prehnitowymi”.

Przez kolorystyczne podobieństwo do znanego kamienia szlachetnego południowoafrykańskie zielone okazy bywają nazywane „szmaragdem przylądkowym”. Frenit może też przypominać inne zielone minerały, bywa mylony na przykład z jadeitem, apatytem, serpentynitem czy brazylianitem.

Choć najbardziej rozpowszechniony jest ten koloru zielonego, frenit może występować też w innych barwach: bywa bezbarwny, biały, szary, błękitny, różowy lub żółty (okazy w tych kolorach są najbardziej poszukiwane przez kolekcjonerów). Najbardziej znana jest jednak właśnie jego zielona wersja, która przybiera czasem także zielonożółte lub zielonobrązowe odcienie. Na terenie południowej Afryki natknięto się też na niespotykaną wcześniej pomarańczową odmianę tego kamienia.

Frenit jest minerałem przezroczystym lub przeświecajacym, o szklistym bądź perłowym połysku i muszlowym albo nierównym przełamie. Jest kruchy, cechuje go wyraźna łupliwość oraz twardość 6-6,5 w skali Mohsa. Niektóre okazy wykazują efekt kociego oka.

Zastosowanie frenitu

Choć znajduje również swoje zastosowanie w nauce, przede wszystkim jest to kamień kolekcjonerski oraz ozdobny, z którego tworzy się drobne figurki oraz biżuterię. W jubilerstwie nadaje mu się najczęściej kształt kaboszonu, często jest też szlifowany fasetkowo. Jest dostępny w formie gładkich lub fasetowanych kul, ale także dysków lub plastrów, a w naszyjnikach i bransoletkach pięknie komponuje się z innymi kamieniami: hematytem w kolorze srebrnym lub złotym oraz kryształem górskim, cytrynem i różowym kwarcem. Takie pastelowe połączenia pokochają na pewno miłośniczki subtelnej biżuterii o radosnym charakterze, w której frenit ze swoją wiosenną zielenią sprawdzi się doskonale.

Jeszcze kilka słów o działaniu: w ezoteryce uważa się frenit za kamień bezwarunkowej miłości, który sprzyja przebaczeniu, akceptacji, opanowaniu i skupieniu. Ma wzmacniać życiową energię oraz wpływać dobrze na intuicję.
Nam przez swój kolor kojarzy się przede wszystkim z nadzieją i sami mamy nadzieję, że jego wiosenny zielony kolor wpłynie pozytywnie na samopoczucie każdej noszącej go osoby.

Kliknij do sklepu i sprawdź aktualna ofertę frenitów.

Przyjemnej lektury,

Ewa z Royal-Stone