Soczyście zielone kolczyki z sutaszu z kocim okiem — tutorial

Dziś nie lada gratka dla miłośników biżuterii sutasz. Tutorial na kolczyki z dużymi owalami kociego oka i perłami Crystal Pearls Swarovski. Autorka tutorialu  Magdalena Bielska, MAB wybrała wiosenną zieleń i masę zawijasków, żeby na dobre przywołać wiosnę.

Materiały potrzebne do wykonania kolczyków

Zielone kolczyki sutasz tutorial Magdaleny Bielskiej

Sposób wykonania kolczyków sutasz

Pracę nad kolczykami zaczęłam od przygotowania kamieni – kaboszonów do obszycia koszyczkami z koralików. Kaboszony są płaskie, aby koszyczki wyglądały ładnie po obszyciu sznurkami sutaszu, powinny być wyższe niż pozwala ich obecna grubość. Każdy z nich podkleiłam więc kawałkiem sztywnego filcu, dociętego do wymiaru kaboszonu, aby go podwyższyć, a następnie przykleiłam do filcu, na którym będzie haftowany koszyczek. Rogi kawałków filcu zaokrągliłam, żeby nie zaczepiała się o nie nić podczas haftu.

Wokół kaboszonu-owalu uszyłam koszyczek ściegiem peyote. Użyłam nici nylonowej S-Lon w zielonym kolorze – ta spłaszczona nić lepiej utrzymuje koraliki, dzięki czemu ścieg jest równiejszy. Koraliki (Miyuki Delica 11/0 Silver Lined Glazed DarkCranberry AB) przyszyłam wokół kaboszonu nabierając na igłę po dwa (w ten sposób łatwo uzyskać konieczna do wykonania peyote parzystą liczbę koralików). Przyszywałam do filcu, następnie wracałam igłą od spodu filcu, wbijając igłę pomiędzy dwoma przyszytymi koralikami. Nić przeciągałam przez drugi z koralików i znów nabierałam dwa koraliki i powtarzałam sekwencję do zamknięcia okręgu. Warto zwracać uwagę, jak układa się szew od spodu – jeśli idzie równo, koraliki również będą się równo układały, nie uciekając na boki.

Kolejne okrążenie zaczęłam od przejścia igłą przez pierwszy przyszyty koralik pierwszego okrążenia, nabrałam kolejny koralik na igłę i przeszłam igłą przez trzeci przyszyty. W ten sposób doszyłam drugie okrążenie i kolejne – razem cztery. Do piątego okrążenia, zamykającego koszyczek, użyłam koralików Toho Round 15/0 Semi Glazed Rainbow-Clover. Ostatnie okrążenie przeszyłam dwukrotnie, mocno naciągając nić, aby usztywnić i wzmocnić koszyczek.

Odcięłam nadmiar filcu w odległości ok. 2 mm od koszyczka.

Analogicznie obszyłam kaboszon-łezkę. Tu zaczęłam przyszywanie koralików od czubka kaboszonu. Użyłam takiego samego zestawu koralików, ale z koralików 11/0 uszyłam trzy rzędy, z 15/0 – jeden.
Odcięłam nadmiar filcu.

Przygotowałam sznurki o dł. 25 cm, w kolejności: 2 dragon green POLY, 1 acetat Pega zielony, 1 grass green POLY, jodełką w stronę właściwą dla sznurków acetatowych Pega (>>>). Końcówki sznurków poliestrowych należy zabezpieczyć zaraz po odcięciu, klejem lub poprzez stopienie.

Zaczęłam zszywanie sznurków w odległości 6 cm od ich początku i uformowałam je w kształt kaboszonu-owalu. Zamknęłam pętlę, umieściłam kaboszon i po dopasowaniu go dokładnie symetrycznie, przyszyłam do pętli.

Połowę sznurków pozostałych u góry kaboszonu obszyłam wokół perły Iridescent Purple 6mm, sznurki doszyłam do pętli, a następnie wywinęłam w ślimaka wokół perły Iridescent Scarabeus Green 3mm. Szycie ślimaka dokończyłam po lewej stronie, aby uniknąć deformacji sznurków. Takie samo obszycie wykonałam z pozostałych sznurków z drugiej strony kaboszonu.

Przygotowałam sznurki (6 cm) w kolejności: 1 acetat Pega zielony i 1 dragon green POLY, które doszyłam do ślimaka na mniejszej perle. Następnie przyszyłam do pętli wokół kaboszonu i uszyłam kolejnego ślimaka na perle 3mm (Iridescent Purple).

Przygotowałam sznurki (6 cm) w kolejności: 1 grass green POLY i 2 dragon green POLY. Doszyłam je wokół ślimaka na perle 3mm Iridescent Purple, następnie do pętli wokół kaboszonu i uszyłam kolejnego ślimaka, tym razem wokół perły Iridescent Scarabeus Green 3mm. Analogiczne ślimaki uszyłam po drugiej stronie kaboszonu.

Do boku ślimaka doszyłam sznurki (6 cm) w kolejności: 2 dragon green POLY i 1 grass green POLY. Połączyłam je perłą Crystal Iridescent Purple 6mm z pętlą wokół kaboszonu. Sznurki doszyłam do pętli i wywinęłam szyjąc ślimaka na perle 3mm Iridescent Purple, tworząc element podobny do litery S.

Przygotowałam sznurki (7 cm) w kolejności: 1 dragon green POLY, 1 acetat Pega zielony, 1 grass green POLY i obszyłam nimi ślimaka z perłą 3mm Iridescent Purple. Doszyłam do pętli i uszyłam ślimaka wokół perły Iridescent Scarabeus Green 6mm.

Przygotowałam sznurki (6 cm) w kolejności: 1 grass green POLY i 2 dragon green POLY i doszyłam je wokół poprzedniego ślimaka. Końce pozostawiłam  bez doszywania. Uzupełniłam elementy symetrycznie po drugiej stronie kaboszonu.

Na dole elementu głównego pozostały dwie grupy sznurków, które zszyłam razem, i z każdej z nich uformowałam ślimaka na perłach Crystal Iridescent Purple 3mm.

Przygotowałam sznurki dł. 9 cm, w kolejności: 1 grass green POLY i 2 dragon green POLY, złożyłam je na pół i zaczęłam zszywać formując kształt daggera. Wszyłam koralik Dagger Crystal Magic Blue (występują w różnych odcieniach, pasujących do kolorystyki kolczyków, ja wybrałam te w kolorze zielonym). Zamknęłam pętlę i zszyłam sznurki na długości ok. 2,5 cm.

Pętlę z daggerem doszyłam pod spodem dolnego elementu poniżej kaboszonu. Przestrzeń pozostałą pomiędzy ślimakami w dolnej części elementu głównego ozdobiłam perłami Iridescent Scarabeus Green i Crystal Iridescent Purple 6mm.

Przygotowałam sznurki dł. 9 cm w kolejności: 1 grass green POLY, 1 acetat Pega zielony, 1 dragon green POLY i zszyłam formując pętlę, odpowiadającą kształtowi kaboszonu-łezki. Pętlę zamknęłam, umieściłam w niej kaboszon w koszyczku i podszyłam go od spodu do sznurków.

Pętlę z kaboszonem-łezką doszyłam do górnej części elementu głównego. Miejsce łączenia ozdobiłam perłą Crystal Iridescent Purple 3mm

Przestrzeń łączenia kaboszonu-owalu ze zszyciem sznurków sutaszu zasłoniłam perłą IridescentScarabeus Green 3mm. Takie same perełki wszyłam między ślimaki, a elementy S po bokach elementu głównego oraz między element główny, a element górny – z kaboszonem łezką. Pozwoliło to ustabilizować i usztywnić element.

Doszyłam bigiel do elementu górnego, a następnie ustabilizowałam go po bokach koralikami Toho Round 11/0 Semi Glazed Clover.

Do tylnej strony kolczyka lekkim punktowym podklejeniem (polecam klej Bostik, bo jest elastyczny po wyschnięciu) przymocowałam tkaninę welurową, wycięłam w kształt kolczyka, a następnie podszyłam ją do sznurków brzegowych.

Uszyłam drugi kolczyk w ten sam sposób.  Kolczyki gotowe, mam nadzieję, że tutorial będzie pomocny.

Publikując swoja wersje kolczyków Ernine nie zapomnij oznaczyć jej #tutorialroyalstone