Wire wrapping jest jedną z najbardziej efektownych technik tworzenia biżuterii. Nazwa oznacza dokładnie „owijanie drutem”. W niniejszym wpisie postaram się przybliżyć Wam podstawowe materiały oraz narzędzia i zachęcić do rozpoczęcia przygody z tą techniką.
Litori – Wioleta Lewandowska
Zanim przejdziemy do prezentacji materiałów i narzędzi, z wielką przyjemnością prezentujemy olśniewające prace Wiolety Lewandowskiej, właścicielki rozpoznawalnej marki LITORI. Twórczość LITORI oraz SUNFLOWER (prezentowanej w dalszej części wpisu) to przykłady, jak wytrwałość w tworzeniu biżuterii w technice wire wrapping może stać się sposobem na życie.
Jak zacząć?
Aby rozpocząć przygodę z wire wrappingiem należy zacząć od zgromadzenia niezbędnych materiałów i narzędzi.
Drut niepowlekany
Najpowszechniej stosowanymi drutami w technice wire wrapping są druty niepowlekane. Druty ze srebra, miedzi i mosiądzu możemy podgrzewać palnikiem, łączyć ze sobą poprzez lutowanie, a także wykonaną biżuterię dekoracyjnie zaoksydować.
Najpowszechniej wykorzystywane są druty ze srebra.
Drut ze srebra próby 925 (twardszego) stosuje się do wykonywania bazy, czyli “szkieletu” tworzonej biżuterii (typowa grubość wykorzystywanego drutu to 0,8-1 mm). Warto pamiętać, że nadtapiając drut próby 925 nie zakończymy go idealnie kształtnymi kulkami.
Drut srebrny próby 999 o średnicy 0,3-0,4 mm stosowany jest do wykonywania oplotów. Podatność plastyczna drutu pr. 999 sprawia, że znacznie łatwiej jest nam wykonywać oploty wokół “szkieletu”. Nadtapiając ten drut uzyskamy na jego końcach kształtne kulki.
Nie mniej często twórcy wykorzystują także druty miedziane. Biżuteria wykonana z tego półszlachetnego metalu posiada bardzo szerokie grono miłośniczek. Ma ona niewątpliwy urok i w żaden sposób nie można jej traktować jako “taniego zamiennika” biżuterii ze srebra.
Chcąc wykonać biżuterię w kolorze jasno złotym, można także wykorzystać druty z mosiądzu. Praca z mosiądzem jest jednak nieco mniej komfortowa. Mosiądz to nic innego, jak stop miedzi z cynkiem. Cynk sprawia, że drut jest twardszy od drutów srebrnych oraz od drutów wykonanych z czystej miedzi.
Należy pamiętać, że nadtapiając końce drutów miedzianych i mosiężnych nie uzyskamy idealnie kształtnych kulek.
Drut ze stali chirurgicznej
Coraz popularniejszy staje się drut ze szlachetnej stali nierdzewnej, zwanej także stalą chirurgiczną. Niezaprzeczalnym atutem tego materiału jest jego cena, właściwości (trwałość, odporność na korozję), atrakcyjny wygląd oraz brak potrzeby rejestracji gotowych wyrobów w Urzędzie Probierczym. Biżuteria wykonana z drutu ze stali szlachetnej może z powodzeniem stanowić imitację biżuterii wykonanej ze srebra.
Drut ze stali chirurgicznej ze względu na jego większą twardość jest nieco mniej komfortowy w pracy od drutu srebrnego. Z pomocą klasycznych palników jubilerskich o temperaturze płomienia 1300 st. C na jego końcach nie nadtopimy kulek. Nie udam nam się go także zaoksydować (dekoracyjnie poczernić), wykorzystując preparaty dedykowane do srebra, miedzi i mosiądzu.
Drut powlekany
W ofercie Royal-Stone dostępna jest szeroka gama drutów powlekanych.
Polecamy doskonałe druty miedziane powlekane BeadSmith. Druty dostępne są w wielu atrakcyjnych kolorach oraz w różnych grubościach. Wykonane są z czystej miedzi, a następnie powlekane warstwami: barwiącą oraz polimerową. Ostatnia z wymienionych warstw zabezpiecza drut przed zmianami koloru. Biżuteria wykonana z powlekanych drutów miedzianych BeadSmith nie powinna uczulać. Nie będzie także pozostawiać na skórze zabrudzeń, jak ma to miejsce w przypadku biżuterii z czystej miedzi.
Decydując się na pracę z tym drutem należy pamiętać, aby nie podgrzewać go (np. palnikiem), gdyż stopieniu/spaleniu ulegnie polimerowa warstwa ochronna. Brak ostrożności przy wyginaniu drutów powlekanych za pomocą stalowych szczypiec także może spowodować uszkodzenie wierzchniej powłoki. Najbezpieczniej jest stosować szczypce z nylonowymi okładzinami. Wykonując biżuterię z tego drutu musimy zrezygnować z jej oksydowania (czyli barwienia chemicznego).
Szczypce
Przy tworzeniu biżuterii w technice wire wrapping wykorzystuje się typowe szczypce – okrągłe, płaskie, płaskie wygięte oraz szczypce tnące.
Dodatkowo warto zaopatrzyć się w szczypce okrągłe stopniowane.
Narzędzia pomocnicze
Pracę z wyginaniem drutów możemy sobie znacznie ułatwić za pomocą dedykowanych narzędzi. Polecamy korzystanie ze specjalnej płytki z otworami i kołeczkami. Dzięki niej znacznie łatwiej będzie nam wykonywać powtarzalne elementy baz. Wariantem płytki jest przyrząd do wyginania 3D.
Palnik jubilerski
Palnik jubilerski nie jest konieczny do rozpoczęcia przygody z wire wrappingiem. Jednak “w miarę jedzenia apetyt rośnie” i wielu twórców w dalszej kolejności decyduje się na jego wykorzystanie. Posiadanie palnika jubilerskiego i opanowanie umiejętności posługiwania się nim zdecydowanie poszerza możliwości twórcze. Dzięki niemu staje się możliwe tworzenie baz o dowolnych kształtach oraz stopniu skomplikowania. Palnik umożliwia także tworzenie na końcach drutów efektownych kuleczek.
Decydując się na zakup palnika jubilerskiego polecamy wybór sprawdzonych modeli, oferowanych przez uznanych producentów. Ze względu na własne bezpieczeństwo, nie warto w tym przypadku oszczędzać.
Tutoriale
Jeśli posiadamy materiały i narzędzia, to jesteśmy gotowi do działania. Zanim zaczniesz tworzyć własne autorskie wzory, polecamy ćwiczenia z wykorzystaniem tutoriali. Praktyka czyni Mistrza – wykonując biżuterię wg gotowych instrukcji szybko nabierzesz wprawy w wyginaniu drucików i ich owijaniu. Czas na autorską biżuterię przyjdzie szybciej, niż się spodziewasz.
Tutoriale poświęcone technice wire wrapping znajdziesz na naszym blogu w zakładce TUTORIALE/Metal.
Kursy
Na początek przygody z wire wrappingiem polecamy skorzystanie z kursów i warsztatów. Dzięki nim poznasz technikę pracy “na żywo”. Poznasz także różne “patenty” usprawniające tworzenie. Nauka pod okiem doświadczonego instruktora, to dobry sposób na unikanie powielania różnych błędów.
Z przykładową ofertą kursów prowadzonych przez uznaną Artystkę – Kornelię Kubinowską, właścicielkę marki Sunflower, znajdziesz TUTAJ.
Sunflower – Kornelia Kubinowska
Na zakończenie przykłady pięknych, artystycznych prac w technice wire wrapping Autorstwa Kornelii Kubinowskiej, prowadzącej pracownię Sunflower.
Serdecznie dziękujemy LITORI oraz SUNFLOWER za udostępnienie zdjęć do niniejszego wpisu.
Życzę Wam udanej przygody z techniką wire wrapping
Klaudiusz z Royal-Stone
jaką lutownicę wybrać, jakiej firmy?
Ze sprawdzonych lutownic do wykorzystania w technice wire wrapping możemy polecić te marki Dremel. Można zdecydować się na model VersaTip, choć bardziej polecamy model VersaFlame. Ten drugi będzie miał więcej mocy i dodatkowo jego konstrukcja jest zdecydowanie bardziej poręczna przy pracy. Dodatkowa zaleta, to istniejący serwis w Polsce. Po określonym czasie trzeba się liczyć z koniecznością drobnego serwisu, gdyż zanieczyszczenia w gazie potrafią zatykać dyszę (koszt serwisu nie jest duży). Odradzamy zakup lutownic “no name”, jak również różnych “tymczasowych” marek.
Dobrze zebrane must have do wire wrappingu, przyda mi się napewno bo już ta technika chodzila za mną od dawna. A moze jakies warsztaty? No chyba ze dam radę na tutorialach trochę pocwiczyć.
Na razie takich warsztatów nie będzie. Proszę śledzić grafik warsztatowy od września.