Nie wiem jak Wam, ale mi nie raz zdarzyło się zgubić okulary. Często też czuję się jak Pan Hilary, gdy szukam okularów, które mam na nosie 😉 Od niedawna zaczęłam używać łańcuszka i okazuje się, że dla mnie to świetne rozwiązanie, a dodatkowo stanowi ładną ozdobę, szczególnie na lato. W dzisiejszym kąciku zatem sposób na zawieszkę do okularów.
- końcówka do okularów
- łańcuszek z ogniwkami ( taki, do którego można zahaczyć kółeczko)
- sznurek ozdobny typu Masajka
- końcówki (tulejki) do wklejenia ( końcówki do płaskich “Masajek” znajdziesz TUTAJ)
- ogniwa otwarte
- chwosty
- klej, nożyczki, narzęcia do otwierania ogniwek
Opcja 1 – z Masajką
Całość powinna mieć długość około 70cm, za długi łańcuszek będzie niewygodny.
Przygotuj 2 odcinki sznurka typu Masajka, każdy o długości 10cm.
Zakończ sznurki tulejkami. Wpuść klej w tulejkę ( ja użyłam niebieskiego kleju marki Griffin, możesz użyć innego kleju np. Hasulith lub Rayher). Pamiętaj by kleju było nie więcej niż do połowy tulejki, inaczej wypłynie i pobrudzi pracę.
Końce sznurków włóż w tulejki z klejem i pozostaw do wyschnięcia. W ten sposób przygotuj oba sznurki.
Do wykończonych tulejkami sznurków doczep z jednej strony ogniwko i łańcuszek. Pamiętaj, by otwierając ogniwo nie rozciągać go na boki a tylko rozchylić.
Z drugiej strony zahacz ogniwo i silikonowy zaczep do okularów.
Łańcuszek do zawieszenia okularów jest już gotowy.
Opcja 2 – łańcuszek i chwostami
Jeśli preferujesz minimalizm możesz wybrać łańcuszek w dowolnym kolorze bez doczepiania ozdób.
Łańcuszek z chwostami.
Rozchyl ogniwo i nałóż na nie chwost.
Następnie zahacz o ogniwko w łańcuszku. Do łańcuszka możesz doczepić dowolne ozdoby.
Pozdrawiam,
Dorota Royal-Stone
Gdy założyłem te gumki, jak na zdjęciach, to mi okulary spadły, pomimo dopasowania tej sprężynki. Musiałem przepleść zauszniki przez oba oczka tych gumek, to zapewniło większe tarcie.
Improvise. Adapt. Overcome.
Co prawda my nie mieliśmy takiej potrzeby, ale brawa za pomysłowość.