Biżuteria sutasz zachwyca wiele kobiet i staje się niezwykle modna nie tylko wśród gwiazd i celebrytek. Zrób z nami handmade’owe kolczyki z sutaszu.
Łączenie elementów z sutaszu w większe kolczyki i wisiory, może czasem sprawić nieco trudności. Na przykładzie długich kolczyków z kamieniami Swarovskiego i taśmą cyrkoniową pokazujemy jak łączyć ze sobą mniejsze fragmenty w jedną całość.
Materiały potrzebne do wykonania kolczyków sutaszowych z taśmą cyrkoniową
- Swarovski Xilion Navette Stone 15 x 17 mm Light Siam Shimmer – 4szt.
- Swarovski Pear Fancy Stone 14 x 10 mm Ocean DeLite – 2 szt.
- Swarovski Crystal Pearl 3 mm Vintage Gold – 4 szt.
- Swarovski Crystal Pearl 4 mm Iridescent Light Blue – 8 szt.
- Sznurek sutasz ITALY 3 mm roman gold metallic – 260 cm
- Sznurek sutasz ITALY 2,5 mm sangria – 120 cm
- Sznurek sutasz USA POLY 2,5 mm peacock – 80 cm
- Taśma cyrkoniowa gold/blue zicon AB 2 mm – ok. 15 cm
- Taśma cyrkoniowa gold/rose AB 2 mm – ok. 15 cm
- Koraliki Toho Round Permanent Finish-Galvanized Starlight 11/0
- Dowolny koralik kulka 6 mm
- Bigle, miękki filc, tkanina / skórka do wykończenia tylnej strony, klej (Hasulith, Bostik), nici (Poly Sheen, monofilowa Gutterman)
Wykonanie kolczyków z kryształkami Swarovski i taśmą cyrkoniową
Pracę zaczęłam od podklejenia tylnej strony kryształków Swarovskiego kawałkami filcu – użyłam kleju Hasulith. To wstępne podklejenie kryształków pomoże lepiej utrzymać je na miejscu i zapobiegnie późniejszemu ewentualnemu wypadnięciu kryształka.
Etap I – przygotowanie górnego fragmentu kolczyka – omegi z kryształem Swarovski Navette
Przygotowałam sznurki dł. 13 cm, zabezpieczyłam końcówki sznurków metalizowanych przypalaczem (można klejem, lub taśmą), ponieważ łatwo się rozkręcają. Końcówki sznurków należy zabezpieczyć podczas wszystkich etapów pracy zaraz po odcięciu.
Sznurki ułożyłam w kolejności: 1 roman gold, 1 sangria, 1 roman gold, prawą stroną właściwą dla sznurków acetatowych (jodełka >>>) i zaczęłam zszywać ok. 4 cm od początków sznurków. Uformowałam pętlę odpowiadającą kształtem kryształowi Xilion Navette ułożonemu wzdłuż.
Zamknęłam pętlę dopasowując ją ściśle wokół kryształu. Tylną stronę podkleiłam przyciętym odpowiednio kawałkiem filcu, aby umocować kryształ. Użyłam kleju Bostik, który pozostaje elastyczny po wyschnięciu i umożliwia dalsze przeszywanie sznurków w elemencie.
Pozostałe końce trzech sznurków wywinęłam na perle 3 mm Vintage Gold w tzw. ślimaka. Wszyłam perłę i kontynuowałam szycie ślimaka po tylnej stronie, aby nie deformować sznurków i umocowałam końce sznurków do pętli. Analogicznie postąpiłam ze sznurkami po drugiej stronie kryształu. Końcówki sznurków przycięłam i zabezpieczyłam klejem przed rozkręcaniem. Otrzymałam tzw. omegę – pierwszy z elementów kolczyka.
Etap II – przygotowanie środkowego elementu kolczyka z kółkiem z taśmą cyrkoniową
Przygotowałam sznurki dł. 12cm, w kolejności: roman gold, sangria, roman gold. Sznurki złożyłam na pół (aby określić miejsce na kryształek) i uszyłam pętlę, odpowiadającą kształtem kryształowi Xilion Navette, ułożonemu tym razem w poprzek. Zamknęłam pętlę i pozostałe odcinki sznurków zszyłam razem. Końcówki zabezpieczyłam klejem. Kryształek podkleiłam odpowiednim kawałkiem filcu za pomocą kleju Bostik, analogicznie jak w pierwszym elemencie.
Przygotowałam trzy sznurki dł. 7 cm, w kolejności: 1 roman gold i 2 sangria. Uszyłam pętelkę, formując ją wokół koralika-kulki wielkości 6mm, bez wszywania go w pętlę (potrzebny jest jakikolwiek koralik, aby zachować ten sam rozmiar kolejnych pętelek potrzebnych podczas pracy).
Do boku pętli przyłożyłam taśmę cyrkoniową w kolorze gold/blue zircon. Nie odcinam taśmy przed szyciem, ponieważ nie wiadomo dokładnie, ile będzie jej potrzeba – podczas szycia przesuwa się oczka, aby znalazły się ścisło obok siebie (u mnie wyszło 16 oczek taśmy cyrkonowej, więc potrzebne będzie ok. 7 cm taśmy na każdą z pętli). Złapałam pierwsze oczko-kryształek w pętelkę z nici, aby unieruchomić taśmę i ułatwić dalsze wszywanie.
Przygotowałam dwa sznurki dł. 10 cm w kolejności: 1 sangria i 1 roman gold. Dopasowałam nad taśmą cyrkoniową i przyszyłam do pętli przechodząc igłą pomiędzy oczkami taśmy – raz po przedniej, raz po tylnej stronie taśmy. Każde kolejne oczko należy przesunąć igłą do poprzedniego, aby układały się ściśle obok siebie. Na koniec przyszywania warstwy sznurków należy odciąć resztę taśmy.
Do warstwy sznurków wokół pętli doszyłam jeszcze dwa dł. 10cm, w kolejności peacock, roman gold. Po ich doszyciu obcięłam i zabezpieczyłam końcówki sznurków klejem.
Pętlę z kryształem przeciągnęłam przez kółko z taśmą cyrkoniową, umocowałam klejem Bostik i przeszyłam stykające się brzegi elementów. Miejsce łączenia sznurków pod kryształem zasłoniłam koralikiem Toho11/0. To drugi element kolczyka.
Etap III – uszycie elementu z kryształkiem Pear Fancy – dół kolczyka
Przygotowałam sznurki dł. 11 cm, w kolejności 1 roman gold, 1 peacock, 1 roman gold. Złożyłam je na pół (aby określić miejsce na kryształek) i uszyłam pętlę odpowiadającą kształtem kryształowi pear fancy (czubkiem na zewnątrz), zamknęłam pętlę i zszyłam razem pozostałe końcówki sznurka.
Przygotowałam sznurki dł. 7cm, w kolejności: 1 roman gold, 2 peacock, i uszyłam pętlę formując ją, jak poprzednią, wokół koralika 6mm (dowolnego).
Przygotowałam sznurki dł. 10 cm w kolejności: 1 peacock, 1 roman gold, oraz taśmę cyrkoniową gold rose i wszyłam ją analogicznie jak w poprzednim elemencie. Następnie doszyłam sznurki dł.10 cm w kolejności: 1 sangria, 1 roman gold. Zbędne końcówki sznurków przycięłam i zabezpieczyłam klejem Bostik.
Pętlę z kryształem przeciągnęłam przez kółko z taśmą cyrkoniową i podobnie jak poprzednio – umocowałam klejem Bostik i przyszyłam elementy do siebie. Przestrzeń w miejscu łączenia sznurków pod kryształem zasłoniłam koralikiem Toho 11/0. To ostatni – trzeci element koczyka.
Otrzymałam trzy elementy, które będą tworzyć kolczyk, po połączeniu perłami 4mm. W tym celu należy równo ułożyć elementy i dokładnie wyznaczyć miejsca wszycia pereł.
Elementy połączyłam wszywając perły 4mm w odpowiednie miejsca. Podczas wszywania należy kontrolować ułożenie pereł i dopasowywać elementy tak, aby kolczyk zachował symetrię.
Doszyłam bigiel ustabilizowany dwoma koralikami Toho11/0. Docięłam odpowiednio kawałki tkaniny welurowej, umocowałam je niewielką ilością kleju Bostik do tylnej strony każdego z elementów kolczyka.
Tkaninę wszyłam używając transparentnej nici monofilowej pod zewnętrzny sznurek każdego z elementów.
Kolczyki gotowe. Zachęcam do eksperymentów kolorystycznych.
Prezentując pracę wykonaną na podstawie tego tutorialu, pamiętaj o podaniu autora i tytułu „Madeleine”oraz oznaczeniu zdjęć #tutorialroyalstone
Leave A Comment