W poprzednim wpisie testowane były “zwykłe” sznurki sutasz – wiskozowe, poliestrowe, chińczyk itp. Zgodnie z obietnicą przyszedł czas na sznurki metalizowane. Wiecie już czym jest jodełka i jak odróżnić prawą i lewą stronę sutaszu zatem zapraszamy na dalszą charakterystykę. Podobnie jak poprzednio test przeprowadziła dla nas Mab Magdalena Bielska. Wszystkie sznurki testowane przez Panią Magdę dostępne są w sklepie ROYAL-STONE.
Sznurki metalizowane zbudowane są jak zwykłe sznurki sutaszowe, lecz oplot wokół rdzeni złożony jest z nitek metalizowanej przędzy lub poliestrowych, płaskich metalizowanych nici. Można szyć z nich całe prace, ale najczęściej używa się ich jako elementów ozdobnych.
Nie ma tu problemu z prawą i lewą stroną, więc można je łączyć dowolnie ze wszystkimi rodzajami sznurków sutaszowych.
Sznurki metalizowane są z natury sztywniejsze, więc pojawia się problem, który określę w skrócie „pękaniem” – sztywniejszy oplot, przy zgięciu do uszycia drobnego elementu, może rozejść się odsłaniając rdzeń. Dzieje się tak częściej przy sznurkach ścisłych, gładkich.
Sznurki metalizowane nie wymagają prasowania, są odporne na gniecenie podczas transportu, łatwo je wygładzić nawijając ściśle na dłoń, lub szpulę.
Końcówki sznurków metalizowanych trzeba zabezpieczać zaraz po odcięciu, ponieważ sztywne oploty natychmiast się rozkręcają. Polecam najprostszy sposób: okleić taśmą miejsce cięcia i przeciąć przez środek taśmy (można też przypalać końce zapalniczką, ale nie stosuję tej metody). Podczas wykańczania pracy najlepiej posmarować je klejem lub obszyć, albo jedno i drugie dla pewności – rozkręcający się sznurek wewnątrz elementu w trakcie szycia to koszmar, nic już go nie uratuje. Sprawdziłam możliwość stapiania sznurków przypalarką, co wydaje mi się bardzo wygodną alternatywą dla owijania taśmą, udawało mi się także zabezpieczyć w ten sposób końcówki w trakcie szycia.
Na zdjęciach przedstawiam mój sposób na zabezpieczenie końcówki – stapiam przypalarką kawałek sznurka w miejscu przeznaczonym do przecięcia, na odcinku ok. 5 mm z obu stron, jakbym malowała po nim pisakiem. Taki usztywniony sznurek można bezpiecznie odciąć, warto jeszcze „pogłaskać” przypalarką końcówkę sznurka.
DRUGA CZĘŚĆ TESTU – SZNURKI DO SUTASZU METALIZOWANE
SZNURKI METALIZOWANE PEGA
– oplatane przędzą metalizowaną
Najczęściej używane i zaryzykuję stwierdzenie, że najlepsze sznurki do haftu, występują w różnych grubościach. Sznurki są sztywne, dobrze utrzymują formę, można uszyć z nich elementy ażurowe. Cienki (2,5 mm) jest bardziej miękki, można z niego uszyć także drobne zawijasy. Dobrze łączą się z innymi sznurkami, nie „pękają”. Mają ścisły oplot, dzięki temu są odporne na zaciąganie, ale w szyciu dość oporne (zwłaszcza podczas zszywania kilku sznurków razem), podczas szycia polecam ostrą igłę i ostrożność, ponieważ można wypchnąć igłą nitkę oplotu.
szerokość: 2,5 i 3 mm
kolory: złoty i srebrny
przypalanie: tak, można je stopić i odciąć.
– oplatane nicią metalizowaną gładkie
Sznurki cienkie, miękkie, można z nich uszyć małe elementy, zdarzają się „pęknięcia” przy bardzo mocnym załamaniu. Oporne w szyciu, trudno trafić w przestrzeń między rdzeniami, zwłaszcza przy zszywaniu kilku sznurków razem. Oplot jest ścisły, przez to łatwo wypchnąć nić podczas szycia – polecam do wszywania między innymi sznurkami.
szerokość: 2,5 mm
kolory: złoty i srebrny
przypalanie: nie, nici oplotu nie stapiają się.
– oplatane nicią metalizowaną strukturalne
Sznurki miękkie, podobnej szerokości i grubości jak zwykłe sznurki Pega. Nie usztywniają pracy, można z nich uszyć drobne zawijasy, nie mają tendencji do „pękania” – zdarza się nieznaczne rozchylanie nici oplotu. Splot dość luźny, wygodny w szyciu. Sznurki są dość odporne na zaciąganie, polecam raczej do wszywania między inne sznurki, niż wykańczania brzegu pracy.
szerokość: 3 mm
kolory: czerwony, zielony, niebieski
rdzeń: biały
przypalanie: tak – nici oplotu łatwo stapiają się razem
– sznurek skręcany z nicią metalizowaną
Sznurki z bawełnianych rdzeni oplecionych włóknem metalizowanym. Miękkie, lekkie, z dość luźnym oplotem – wygodne w szyciu, ale mogą być narażone na zaciąganie. Nadają się do wykańczania większych form.
grubość: 3 i 4 mm
kolory: złoty i srebrny
SZNURKI METALIZOWANE FX
– oplatane przędzą metalizowaną
Sznurki grube, trzymają formę, raczej miękkie, nadają się do elementów ażurowych. Nie mają bardzo ścisłego oplotu – są bardzo wygodne w szyciu, łatwo przebić się igłą między rdzeniami nawet przy szyciu kilku sznurków naraz. Są dość odporne na zaciąganie, nie ma problemu z „pękaniem”. Dodatkowym atutem jest duża gama kolorów.
szerokość: 3-3,5 mm
kolory: biały AB, srebrno-szary, czarno-srebrne, miedziany, złoty, brązowy, kobaltowy, fioletowy, różowy, błękitny, zielony,
rdzeń: w kolorze podobnym do oplotu
przypalanie: nie – nitki oplotu przepalają się, ale nie stapiają razem.
3. SZNURKI METALIZOWANE CHIŃSKIE
– oplatane nicią metalizowaną gładkie
Sznurki grubością i szerokością zbliżone do sznurków zwykłych chińskich, miękkie, elastyczne. Można z nich uszyć drobne elementy, ale trzeba uważać, bo mogą „pękać” przy mocnym ściśnięciu, nie nadają się do usztywniania i form ażurowych. Są nieco oporne, można wypchnąć nić oplotu podczas szycia, polecam do wszywania między innymi sznurkami.
szerokość: 3 mm
kolory: srebrny, dwa odcienie złotego, miedziany, dwa odcienie zielonego, niebieski, czerwony, fuksja, fioletowy
rdzeń: w kolorze podobnym do oplotu
przypalanie: nie – nici oplotu nie stapiają się razem.
4. SZNURKI METALIZOWANE BEADSMITH
– oplatane nicią metalizowaną gładkie
Sznurki grubością i szerokością zbliżone do sznurków Beadsmith i Pega, różnią się sztywnością w zależności od koloru. Raczej nie nadają się do usztywnienia i form ażurowych, mogą „pękać” przy ściśnięciu. Są oporne w szyciu, trudno przebić się między rdzeniami, oplot łatwo wypchnąć, zdarza się wtedy go przeciąć – polecam do wszywania między inne sznurki. Ich atutem są ciekawe kolory.
szerokość: 2,5 mm
kolory: srebrny (silver i antique silver), złoty (gold i antique gold), miedź (copper) i brąz (bronze)
przypalanie: zależnie od koloru – błyszczące stapiają się, matowe (antique) – nie
– oplatane nicią metalizowaną strukturalne
Sznurki dość sztywne (niewielkie różnice w zależności od koloru), giętkie, mogą być użyte do usztywnień. Nadają się do małych elementów, nie „pękają”, ale mają tendencję do nieznacznego rozchylania nici oplotu. Są wygodne w szyciu, nawet przy kilku sznurkach na raz. Są dość odporne na zaciąganie, ale zdarza się wypchnąć nić oplotu podczas szycia, dla bezpieczeństwa polecałabym wszywanie między inne sznurki.
Atutem tych sznurków jest bardzo ciekawa gama kolorystyczna, nie spotykana u innych producentów.
Niektóre kolory występują w wersji mieszanej oplotu – włókno metaliczne z czarną przędzą – ten rodzaj jest bardziej miękki, mniej odporny na zaciąganie.
Sznurek biały w sztucznym świetle mieni się mocno odcieniami różu i zieleni.
szerokość: 2,5 mm
kolory: srebrny (silver, antique silver, silver-black), złoty (gold, antique gold, gold-black), miedź (copper), brąz (bronze), stalowo-szary (gunmetal), metaliczny (metallic rainbow) i biały (metallic iris) z kolorowym połyskiem
przypalanie: tak – można stopić w miejscu cięcia.
Przykłady użycia sznurków metalizowanych:
Połączenie sznurka chińskiego z przędzą metalizowaną i Pegą acetatową:
Połączenie sznurków: Pega z przędzą metalizowaną, Beadsmith strukturalny (biały metallic iris) i Pega acetatowa:
Połączenie sznurka Beadsmith strukturalnego i sutaszowego chińskiego
Mamy nadzieję, że zarówno część pierwsza jak i druga testu sznurków sutasz okaże się pomocna przy rozwijaniu hobby jakim jest sutasz. Dziękujemy Pani Magdzie za to, że podzieliła się z nami swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami na temat sutaszu.
Część 1 – przegląd zwykłych (niemetalizowanych) sznurków sutasz
Leave A Comment