Rozpoczął się Nowy Rok, więc pora na powieszenie na ścianie Kalendarza Royal-Stone 2016.

Kartę miesiąca stycznia 2016 ozdobiła zwycięska praca Marty Norenberg – pracowni Sztuk Kilka wykonana do inspiracji “Poranek w Wenecji”. Niniejsza prezentacja daje znakomitą okazję do radości obcowania z nieskrępowaną fantazją Artystki i jej odwagą w łączeniu różnorodnych materiałów. Przepiękne prace uwodzą, a z wielu emanuje trudna do ujęcia w słowa magiczność. Prześledzenie drogi jaką przebyła Artystka dowodzi także, że praca i wytrwałość w dążeniu do celu to droga do osiągnięcia sukcesu.

Z okazji rozpoczętego kolejnego roku wszystkim życzymy serdecznie takiej wytrwałości owocującej radością i spełnieniem w tworzeniu biżuterii niezależnie, w jakiej technice Tworzycie!

Zapraszamy do odwiedzenia fanpage i bloga Sztuk Kilka, a także  do śledzenia naszego fanpage’a – już wkrótce NIESPODZIANKA dla Was przygotowana wspólnie z Martą Norenberg. 

A teraz oddajemy już głos laureatce 🙂

Naszyjnik. Marta Norenberg, Sztuk Kilka. Praca zajęła I miejsce w konkursie Kalendarz Royal-Stone 2016 do inspiracji “Poranek w Wenecji”.

Nie było łatwo, bynajmniej nie mam na myśli mojej drogi twórczej…

Nie było łatwo zabrać się za napisanie tych kilku słów o biżuterii od Sztuk Kilka, ode mnie. Pozostałam w letargu świątecznym, gdy Nowy Rok zaskoczył mnie swoim przyjściem, a jeszcze bardziej coroczny remanent, powoli zaprzyjaźniam się z Excelem  🙂 Ale nie o tym miało tutaj być, wraz z rokiem 2016 nastała karta z kalendarza Royal Stone, a tam moja iście szalona i rozbujała Wenecja, no ale w końcu lada chwila rozpoczyna się karnawał!

Materiały

Chcę podzielić się z Wami moją pasją do tworzenia biżuterii, która kiełkowała powoli ale sukcesywnie. Uwielbiam przemieszanie faktur, kolorów i form. Stosuję różne materiały, a każdy z nich ma swój urok.

Szkło to piękny połysk i intensywne transparentne barwy. Ceramika daje nieskrępowaną możliwość tworzenia fantastycznych form i mocne kolory, a porcelana szklistą biel. Filc, tkanina i pióra są miękkie i lekkie. Kamienie występują w takiej ferii odcieni i kształtów, że czasem nie wiem na co się zdecydować, choć ostatnio chodzi na mną bursztyn. Miedź jest miękka i dodaje pracom ciepła. Srebro ma swój metaliczny, chłodny wdzięk, a i bez oksydy nie umiem się już obejść.

Proces tworzenia

Uwielbiam pracę od podstaw, zawsze zaczynam od szkicu. Czasem pomysł bazuje na kształcie kamienia, innym razem jest totalnym wytworem wyobraźni i najpierw powstaje projekt całości, a dopiero później szklane i ceramiczne elementy. Gdybym jednak miała wybrać tylko jedną część całego procesu, byłoby to niemożliwe. Największą euforię odczuwam, gdy wpadnie mi do głowy nowa idea, przelanie jej na papier jest czystym relaksem.

Tuż przed rozpoczęciem prac w metalu pojawia się uczucie lęku przemieszane z ekscytacją, a gdy już zacznę muszę doprowadzić prace do końca, nigdy nie zostawiam realizacji w połowie drogi. Nie mam tysiąca egzemplarzy niedokończonej biżuterii, kiedy coś idzie nie po mojej myśli, to próbuję jeszcze raz albo zmieniam pierwotny zamysł. Ulepszam, modyfikuję… czasem po prostu zderzam się z rzeczywistością, bo papier przyjmie wszystko, a metal jest mniej podatny na sugestie mojej wyobraźni 🙂 Wielogodzinny i wieloetapowy proces powstawania czegoś z pozornie niczego, realizacja twórczej myśli, dla tego warto się napracować.

Staram się, by moja biżuteria była pełna realizmu magicznego, fascynowała i sprawiała, że zatrzymamy się na chwilę w codziennym pędzie 🙂 Buduję mój mały świat, miniaturyzując otaczającą mnie rzeczywistość i przepuszczając ją przez filtry wyobraźni. Dodatkowo prowadzę blog sztukkilka.blogspot.com, gdzie dzielę się z czytelnikami etapami pracy nad biżuterią, moją wiedzą z zakresu złotnictwa w cyklu postów: Warsztat Jubilera oraz w dziale: Biblioteka Kamieni, traktującym o kamieniach stosowanych w biżuterii, ich symbolice i historii.

Zapraszam do mojej krainy 🙂

Naszyjnik “Delta Nilu”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Spinka “Tari”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg

Szpilka-broszka “Nimle”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Naszyjnik “Wilk”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Naszyjnik etno-aztecki. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Kolczyki. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Naszyjnik “Kobieta”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Naszyjnik “Pomarańcze z koralem”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg. Wyróżnienie w konkursie Kalendarz Royal-Stone 2016 do inspiracji “Łajba w oranżerii”.

Wisior ażurowy. Srebro. Sztuk Kilka – Marta Norenberg.

Naszyjnik “Wenecja”. Sztuk Kilka – Marta Norenberg. Nagroda publiczności w konkursie Kalendarz Royal-Stone 2016, inspiracja “Poranek w Wenecji”.

Pierścień-zawieszka. Sztuk Kilka – Marta Norenberg. III miejsce w konkursie Kalendarz Royal-Stone 2016, inspiracja “Ona nie zadaje pytań, ona zawsze zrozumie”.

Marta Norenberg, Sztuk Kilka. Nagrodzone i wyróżnione prace w cyklu konkursowym Kalendarz Royal-Stone 2016.