Tworząc biżuterię niejednokrotnie potrzebujemy skorzystać z pomocy kleju. Klej przydaje się w czasie mocowania szklanych kaboszonów w metalowych bazach, podklejania filcem lub skórką prac wykonanych w technice haftu koralikowego lub sutasz, wklejania rzemieni i sznurków w metalowe końcówki, mocowania krawatek itp. Wszelkie kleje dostępne w Royal-Stone.pl przetestowała dla nas p. Joanna Mendyka znana także jako Bluefairy.
Poniżej druga część jej wielkiego testu, dziś testujemy między innymi cyjanoakryle (w części pierwszej prezentowaliśmy test klejów na bazie acetonu).
Zatem oddajmy głos Joannie:
Artykuł ten jest przeglądem klejów, dostępnych w sklepie Royal Stone, pod względem ich skuteczności i przydatności w wybranych technikach biżuteryjnych. Każdy z klejów przetestowałam, sugerując się głównie zaleceniami producenta, ale też, w niektórych przypadkach, własnymi, wcześniejszymi doświadczeniami z tymi produktami. Starałam się być jak najbardziej obiektywna w swojej ocenie, chociaż mimo wszystko, odkryłam tu kilku faworytów, mam nadzieję, że i Wy znajdziecie swoich.
Przy prezentacji każdego produktu, na samym początku dołączyłam informację, jaką możecie znaleźć na jego temat w sklepie. Moje wnioski i ocena są jednocześnie weryfikacją tych notek.
Klej G-S Hypo Cement – czerwony
Nadaje się do łączenia tekstyliów, skór, ceramiki, drewna, metalu. Bezbarwny.
Po naniesieniu na powierzchnie klejone należy odczekać ok 15 sec., następnie złączyć je ze sobą. Czas schnięcia ok 15 min.
Nadaje się do łączenia drobnych elementów np. kaboszony. Nie nadaje się do wklejania rzemieni w tulejki.
Polecany do zabezpieczania supłów, końcówek sznurków, podklejania filcu.
Po wyschnięciu elastyczny, bezbarwny. Do usunięcia za pomocą zmywacza.
Bardzo precyzyjna końcówka.
To klej nie acetonowy (zawiera też ksylen i heptan), dlatego jego nadmiar można usunąć alkoholem. W zapachu bardzo przypominający klasyczny butapren, jednak całkowicie bezbarwny i dość płynny.
Na początku sprawiający wrażenie nieskutecznego, a to dlatego, że lepki zaczyna się robić po około 10 sekundach. To co całkowicie go odróżnia od innych klejów o podobnym składzie, to opakowanie i niewątpliwie wysoka cena.
Aluminiowa tubka jest bardzo mała (9 ml), ale przez to poręczna, natomiast nazwanie końcówki małą jest niewystarczająco precyzyjne, aplikator jest wielkości igły. Igiełkę (na szczęście tępą) zamyka szpileczka, bardzo ciekawe rozwiązanie, w zasadzie całkowicie eliminujące zapychanie się aplikatora.
Nie robię zbyt wielu supłów w swoich koralikowych pracach, ale od razu pomyślałam o makramie. Wykonałam bransoletkę według tutorialu Ani Rudzkiej i użyłam G-S Hypo do zabezpieczenia wiązań, (sznurki, to nici S-Lon heavy twist bead/mac cord WINETTE 0,62 mm firmy Beadsmith).
Aplikacja jest niezwykle precyzyjna, wręcz co do milimetra, klej można dosłownie wlać w sznurek. Gdy klej wysechł i lekko stwardniał (po około 10 minutach), delikatnie odcięłam nadmiar sznureczków, jednak dopiero po kilku godzinach spoina była mocna jak cement, ale wciąż dostatecznie elastyczna.
Z całkowitej ciekawości dokleiłam nim kaboszon do podkładu, niestety łącznie było wyjątkowo nietrwałe, nawet nie musiałam wkładać żadnej siły w próbę demontażu.
Na stronie producenta doczytałam, że idealnie sprawdza się w modelarstwie, świetnie nadaje się do klejenia plastiku, drewna i papieru, a najlepiej się sprawuje gdy klejone powierzchnie są gładkie. Zatem plastikowy kaboszon w metalowej bazie, powinien być tym z czym sobie poradzi:
Następnego dnia próbowałam podważyć kaboszon, ale przykleił się wyjątkowo skutecznie.
To klej stworzony do pracy ze sznurkami, do jakiejkolwiek techniki nie byłyby wykorzystane. Posiada unikalny aplikator i poręczne opakowanie zaprojektowane specjalnie w tym celu. Jestem pewna, że drzemie w nim wiele ukrytych możliwości, których, ja, osoba nie związana z modelarstwem, na razie nie odkryłam, jednak wierzę w tej kwestii producentowi.
http://royal-stone.pl/akcesoria/kleje/klej_g-s_hypo_cement.html
Klej uniwersalny F6000
Uniwersalny klej średniej lepkości, bezbarwny, przezroczysty szczególnie do przyklejania aplikacji, cyrkonii, kaboszonów, tkanin, skóry, odzieży, wyrobów z tworzyw sztucznych, wklejania tulejek.
Użytkowanie:
Klejone powierzchnie należy oczyścić z wszelkiego kurzu.
Aplikujemy niewielką ilość kleju, najlepiej zrobić to na obie powierzchnie, które zamierzamy skleić.
Największą skuteczność osiągniemy pozwalając klejowi “odpocząć” na 2-10 min, następnie mocno ściskamy powierzchnie do sklejenia.Całkowite wyschnięcie następuje po 24-72 godz.
To klej poliuretanowy z syntetycznym kauczukiem. Kupujemy klej w całkiem dużej tubce (35 ml), do której dołączona jest dodatkowa profilowana nakrętka. Bardzo przydatna w klejeniu precyzyjnych elementów i do metalowych czapeczek, ale można się bez niej obyć wykorzystując wykałaczkę, bowiem klej jest dość gęsty.
Zapach jest niestety jego wadą, bardzo drażniący i nieprzyjemny. Konsystencja przypomina Bostic, mocno rozciągliwa, ale przezroczysta. Na palcach zachowuje się trochę jak maseczka peel-off, elastyczną błonkę można bez problemu oderwać ze skóry.
Klej świetnie poradził sobie z wszystkimi klejonymi powierzchniami, zarówno tekstylnymi, jaki i tymi na sztywno. Klejowy kleks, który zostawiłam na filcu, zamienił się w gumę, dość twardą, ale wciąż elastyczną.
To bardzo skuteczny klej, który znajdzie zastosowanie w rękodziele. Produkt należy do gatunku “odpoczywających”, by nabrał idealnych właściwości klejących, musi chwilę “pooddychać” na powierzchni, może być to uciążliwe ze względu na wydzielające się opary.
Z pewnością myląca może być jego szata graficzna, nie jest to popularny w Stanach Zjednoczonych klej, ale jego daleki kuzyn z egzotycznych Chin. Mimo to produkt oceniam bardzo wysoko.
http://royal-stone.pl/akcesoria/kleje/klej_uniwersalny_f-6000_35ml.html
EDIT 10.03.2017
Klej B-7000 i JR E-600
W sprzedaży pojawiły się bliźniacze do w.w. kleje B-7000 i JR E 600. Przeznaczeniem obu jest klejenie różnorodnych powierzchni w szczególności metalu i szkła.
Klej B-7000 posiada bardzo wygodny i precyzyjny aplikator dodatkowo zabezpieczony przed zasychaniem bolcem w nakrętce. Ponadto jego opakowaniem jest elastyczna niepękająca na zagięciach tuba ułatwiająca pracę.
Klej Hasufix szybkoschnący, Instant Dry
Klej bezbarwny, szybkoschnący z precyzyjną końcówką. Przeznaczony głównie do klejenia metalu, gumy i tworzywa sztucznego. Idealny do wklejania rzemieni i sznurków w metalowe końcówki. Konsystencja kleju – dość wodnista. Klej po wyschnięciu pozostaje bezbarwny.
Czas wiązania kleju: 10sec – 3min.
Dla uzyskania trwalszego efektu zaleca się odłożenie klejonego artykułu na ok. 30 min.Pojemność opakowania: 20gora i wykonana z twardego tworzywa, aplikator przed pierwszym użyciem trzeba odciąć, należy uważać by nie zrobić tego w złym miejscu, bo za dużej dziurki nie da się już skorygować. Klej jest bardzo wodnisty i ma nieco mniej drażniący zapach niż inne znane mi cyjanoakryle.
Producent obiecuje wiele, a cena nie jest niska, dlatego postanowiłam przetestować jego możliwości na wiele sposobów.
Pierwszym zadaniem, z którym zmierzył się Hasufix było przyklejenie kaboszonu z muszli paua do metalowej bazy pierścionka.
Wystarczyła niewielka kropla, klej związał bardzo szybko, a na poprawki miałam mniej niż 2 sekundy, dlatego precyzja i wcześniejszy plan działania jest tu wręcz konieczny. Po minucie próbowałam oderwać oczko pierścionka, ale mi się nie udało. Niestety, jakieś dwa dni później odpadło.
Zaintrygowała mnie sugestia producenta, że tym klejem można montować metalowe końcówki, aplikator z pewnością to ułatwia, ale wiedziona doświadczeniem, dla pewności zdecydowałam się na tekstylny sznur – kumihimo z sznurków S-Lon 0,9 mm. Powierzchnia styku jest tu lepsza niż w sznurach koralikowych. Końcówki ani drgnęły, kilka dni później również.
Idąc za ciosem, zabezpieczyłam Hasufixem bawełniane sznureczki w bransoletce makramowej, z tego zadania wywiązał się na medal, a to co bardzo mi się spodobało, to dobrze leżące w dłoni opakowanie, które można odstawić na bok bez obawy, że coś się wyleje zanim zakręcimy tubkę
.
Teoretycznie można nim kleić rzemienie, a więc skórę naturalną, a jeśli tak, to czemu by nie nakleić szklanego kaboszonu na kawałek cienkiej skórki koziej? Na próbce zostawiłam kropelkę produktu by zobaczyć jak się zachowa i czy nie zniszczy materiału. Niestety klej nie podołał temu zadaniu.
Z czysto naukowej ciekawości sprawdziłam jak klej mocuje szklany kaboszon do filcu.
I tym razem klej nie dał rady.
To przyzwoity klej, którego wielką zaletą jest wygodne opakowanie, a tym którzy często sięgają po cyjanoakryle, z pewnością przypadnie do gustu duża pojemność. Chociaż nie zdał egzaminu na powierzchniach tekstylnych to dobrze sobie poradził z metalową materią.
Klej cyjanopan E – czerwony 2g uniwersalny
Klej cyjanoakrylowy do błyskawicznego łączenia wielu materiałów jak szkło, porcelana, metale, guma, tworzywa sztuczne. Charakteryzuje się dużą siłą i szybkością wiązania. Polecany do połączeń materiałów elastycznych lub pracujących na zginanie.
Precyzyjna końcówka ułatwia aplikację.
Uwaga! Produkt chemiczny, łatwopalny. Należy zachować szczególne środki ostrożności. Ma intensywny zapach. W przypadku kontaktu z oczami należy natychmiast przepłukać je dużą ilością wody i skontaktować się z lekarzem.
To klej wyjątkowo mały i niedrogi, zatem i jego wydajność jest znikoma. Otrzymujemy maleńką aluminiową tubkę z aplikatorem i zakrętką, estetycznie zapakowane w kartonik i plastik. Zanim jednak dobrałam się do interesującej mnie zawartości, wydusiłam niemal całe opakowanie. Już myślałam, że w środku jest tylko powietrze, jak w paczce chipsów, aż klej wyleciał z siłą wodospadu. Na szczęścicie zniszczył mi tylko matę do koralikowania. Konsystencja produktu jest bardzo wodnista, tutaj nie ma miejsca na pośpiech i brak cierpliwości.
Tym co zostało przykleiłam szklany kaboszon do metalowej bazy pierścionka, bardzo nieduża ilość płynu od razu mocno chwyciła. Już po minucie spoina była nie do ruszenia. Niestety następnego dnia oczko odpadło.
Trochę na ryzyko przykleiłam mały kaboszon na skórę, ale tak jak myślałam, ten produkt się do tego nie nadaje, szkiełko odpadło. Zauważyłam również, że straciło połysk, stało się całkowicie matowe. Natomiast całkiem dobrze poradził sobie z zabezpieczeniem supełka w bransoletce makramowej (użyłam woskowanych sznurków bawełnianych).
To klej dla osób, które potrzebują kleju do usztywnienia sznurka, zabezpieczenia supełka czy strzępiącej się tkaniny. Klej po zaschnięciu pozostaje relatywnie sprężysty, co jest jego dużą zaletą.
Klej cyjanopan M – żółty 2g uniwersalny
Klej cyjanoakrylowy do błyskawicznego łączenia wielu materiałów, jak szkło, porcelana, metale, guma, tworzywa sztuczne. Charakteryzuje się dużą siłą i szybkością wiązania. Polecany do połączeń sztywnych.
Precyzyjna końcówka ułatwia aplikację.
Uwaga!
Produkt chemiczny, łatwopalny. Należy zachować szczególne środki ostrożności. Ma intensywny zapach. W przypadku kontaktu z oczami należy natychmiast przepłukać je dużą ilością wody i skontaktować się z lekarzem.
Na pierwszy rzut oka od poprzednika różni go tylko kolor opakowania.
Sama muszę przyznać, że nie widziałam fizycznych różnic między tymi dwoma produktami. Przykleiłam szkiełka do metalowych baz klipsów, produkt chwycił tak szybko, że nie miałam czasu na jakikolwiek manewr, w związku z czym jeden klips jest krzywy. Natomiast trwałość łączenia jest obiecująca, po trzech dniach kaboszony nadal są na swoim miejscu więc nie będę ich więcej męczyć.
Klejenie koralika (Tila) do skóry nie było najlepszym pomysłem, szkiełko bardzo szybko odpadło.
Rozpadła się też moja tubka, nie wiem czy to po prostu felerny egzemplarz czy ten klej “tak ma”, ale kleju było mało, a teraz mam go jeszcze mniej. Ten typ klejów nie jest moim ulubionym i rzadko po niego sięgam, jednak dla tych, którzy potrzebują czegoś małego i taniego do szybkiej naprawy, będzie to słuszny wybór.
Klej do biżuterii ZAP Beadsmith
Klej ma gęstą, żelową konsystencję, po zaschnięciu pozostaje elastyczny. Utwardza się po 30 sekundach, zwężona końcówka pozwala na precyzyjną aplikację.
Bardzo dobry do: drewna, skóry, porcelany
Dobry do: metalu, plastiku, gumy
Nie należy używać do papieru.
Rekomendowany do kumihimo.
Zawartość – 3g
To co mnie najbardziej zaskoczyło, to konsystencja kleju, rzadko spotykany w cyjanoakrylach galaretowaty żel. Jednak taka forma ma swój cel, klej nie zastyga zbyt szybko, dając czas na poprawki. Niestety ma i wady, tubka zawiera zaledwie 3 g produktu i niemal cała jej zawartość od razu ląduje w aplikatorze i tam zostaje. Potrzebowałam sporej siły by ją wycisnąć, pierwsza próba zakończyła się moją kapitulacją i pomogłam sobie wykałaczką, rezygnując z użycia nasadki.
Zapach preparatu jest typowy dla cyjanoakryli, ale nieco mniej duszący. Klej nie ma koloru i zastyga nie zmieniając tej cechy, zajmuje mu to jednak więcej niż obiecane 30 s. Zabezpieczyłam nim sznurki w plecionce kumihimo, tak jak to robię w makramie, niestety jeszcze po 2 min klej nadal był wilgotny sklejając mi palec. Producent sugeruje, że idealnie nadaje się do wklejania końcówek właśnie do sznurów typu kumihimo, więc postanowiłam to sprawdzić na swoim pierwszym w życiu sznurze wyplecionym na dysku.
Aplikator okazał się niesamowicie pomocny w umieszczeniu produktu w czapeczkach. Konsystencja kleju bardzo ułatwia włożenie sznura w końcówki, zaś długi czas wiązania pozwala na dokonanie poprawek.
Po 24 godzinach wiązanie okazało się na tyle silne, że końcówki zostały tam gdzie powinny.
Postanowiłam sprawdzić jeszcze jedną obietnicę producenta i nakleiłam mały szklany kaboszon na skórę (barwioną kozią). Odklejenie kaboszonu wymagało sporej siły, natomiast przykrą niespodziankę zrobiła mi kropelka kleju pozostawiona na skórze. Bardzo długo była lepka, sprawdzałam ją co 30 min i przez dobre 2 godziny wciąż zostawała na czubku palca, po czym zniknęła, a właściwie wżarła się w skórkę, widocznie ją odkształcając. Ta biała grudka to skrystalizowany klej, a jasny nalot wyglądający jak świetlny refleks, to skutek kontaktu kleju ze skórą.
To bardzo pomocny i skuteczny klej o niespotykanej, jak na cyjanoakryl, konsystencji. Zdecydowanie nie polecam go do skór. Dużym minusem, w moimi odczuciu, jest niewielki rozmiar i wysoka cena.
Griffin klej uniwersalny, super glue niebieski
Najwyższa sprzedaż w sklepach stacjonarnych! Klej ten od ponad 5 lat cieszy się uznaniem klientów we wszystkich naszych sklepach! Idealny do tworzenia większości projektów, błyskawicznie wiąże niemal wszystkie materiały.
W opakowaniu 3 aplikatory, które umożliwiają precyzyjne dozowanie kleju na bardzo małych powierzchniach.
Powierzchnia klejenia musi być wolna od kurzu i wilgoci.
Kleju nie należy stosować do odzieży, silikonu, PE, PP.
Po użyciu kleju należy go szczelnie zakręcić, przechowywać w chłodnym i suchym miejscu.
Czas sklejania: 3-40 sekund
Biżuterii nie należy używać bezpośrednio po sklejeniu. Pełną moc sklejenia powierzchnia uzyska po 24h.
Klej jest przejrzysty.
Pojemność: 10g
To klej cyjanoakylowy, ma charakterystyczny drażniący zapach, jest wodnisty, nie ma koloru i klei to na czym się znajdzie, zwłaszcza palce. Plastikowa buteleczka ma pojemność 10 ml, dołączono do niej 3 dodatkowe aplikatory.
Końcówki są naprawdę cieniutkie, co ma ułatwić precyzyjne klejenie.
Przewidziałam więc dla Gryffina odrobinę wytężonej i precyzyjnej pracy.
Szklane kaboszony w spinkach do mankietów, maleńkie szkiełka na filcu i tycia, zaledwie 2 mm kuleczka jadeitu w owadziej zawieszce. Następnego dnia, sprawdziłam wiązania na wszystkich testowanych próbkach i okazało się, że Griffin ma 100% skuteczność.
To jeden z droższych klejów typu Super Glue, jakie widziałam, ale biorąc pod uwagę jego skuteczność i wydajność, jest to kwota zdecydowanie usprawiedliwiona. Próbując odkleić użyte szkiełka, dosłownie czułam siłę z jaką trzymają się podłoża i że nie uda mi się ich uwolnić.
Griffin klej do tkanin, cord glue – czerwony
Klej przeznaczony do sznurków, nici i tkanin (również węzłów). Jest pozbawiony zmiękczaczy i rozpuszczalników.
Opakowanie zawiera 3 aplikatory, które umożliwiają precyzyjne dozowanie kleju na bardzo małych powierzchniach.
Kleju nie należy stosować do: drutu, żyłki, gumki silikonowej, rzemieni skórzanych.
Po użyciu kleju należy go szczelnie zakręcić, przechowywać w chłodnym i suchym miejscu.
Czas sklejania: 3-40 sekund
Biżuterii nie należy używać bezpośrednio po sklejeniu. Pełną moc sklejenia powierzchnia uzyska po 24h. Klej jest koloru mlecznego.
Pojemność: 10g
Klej umieszczono w niewielkiej (10 g), plastikowej buteleczce z wygodnym “dziubkiem”, do zestawu dołączono 3 bardzo cienkie, precyzyjne aplikatory mające ułatwić pracę z małymi elementami.
Producent nie informuje co znajduje się w składzie, a jedynie, że nie ma w nim zmiękczaczy i rozpuszczalników. Konsystencja produktu jest biała i wodnista, przypominająca mleko, nie ma żadnego konkretnego zapachu, po mniej więcej minucie staje się całkowicie przezroczysta.
Wykorzystałam go zgodnie z sugestiami producenta, czyli do zabezpieczenia supłów i sznurków. Płyn opornie wydobyłam z opakowania, trzeba ścisnąć dość twardy plastik, jednak szybko nabiera się wprawy. Nie potrzebowałam nawet zakładać załączonych końcówek, bo ta będąca na podstawowym wyposażeniu, doskonale sobie radzi.
Do chwosta użyłam sznureczków, które się strzepią, a nie mogłam ich przypalić gdyż szybko zajmują się ogniem, skorzystałam więc z Griffina.
Muszę szczerze przyznać, że klej świetnie sobie poradził i nie zostawił żadnych widocznych śladów swojej obecności, zaś sznurki przestały się strzępić. Świeżo po aplikacji jest nieznacznie biały i nie wykazuje jakichś specjalnych właściwości klejących, nie skleja palców, nie jest lepki. Po wyschnięciu (pełną stabilność zauważyłam po około 40 minutach) staje się niewidoczny. Pozostaje elastyczny.
Z pewnością nie nadaje się do wklejania kaboszonów, bo ten szybko odpadł, ale wszystkie potraktowane nim supełki trzymają się idealnie.
To bardzo dobry klej przeznaczony do zabezpieczania nitek, supełków w markamie, sznurków w sutaszu i do plecionek, doskonale radzi sobie z klejeniem drewna (z ciekawości skleiłam dwie zapałki). Jego aplikacja jest łatwa i wygodna, a niewielkie rozmiary ułatwiają przechowywanie. Jedyną wadą jest wysoka cena, zaznaczyć jednak muszę, że to produkt bardzo wydajny.
W trzeciej części klejowego testu przedstawimy pozostałe kleje dostępne w Royal Stone, a także podsumujemy cały test.
Dzień dobry,
Poszukuję kleju, aby wkleić kaboszon z kamienia naturalnego do bazy stalowej. Zależy mi przede wszystkim na kleju, wodoodpornym i bardzo trwałym. Obecny mój klej bardzo dobrze wiąże, ale niestety po kilkukrotnym kontakcie z wodą kaboszony odpadają z bazy.
Polecamy kleje dwuskładnikowe i jednak nienarażanie kamienia i stali na kontakt z wodą.
Dzień dobry,
Mam pytanie. Wymyśliłam sobie zrobienie figurki z wrąbkowanych muszelek morskich małży. Moje doświadczenie mówi, że muszle nie są najłatwiejsze do klejenia. Czy jest jakiś klej, który moglibyście Państwo polecić?
Nie mamy doświadczenia w klejeniu muszli, ale wydaje się, ze kleje dwuskładnikowe powinny dać sobie z nimi radę.
Czy jest szansa skrócenia już zrobionej branzoletki z zapięciem typu puzel skóra
Trudno powiedzieć nie widząc bransoletki.
Jaki klej będzie najlepszy do klejenia kaboszonów z żywicy do metalowych baz i baz sztyftów ?
Oczywiście polecamy dwuskładnikowy do otrzymania super trwałego połączenia, ale kleje typu Hasulith, Rayher, Bostik dadzą radę.
Bardzo proszę o radę czym wkleić linę ze sznurka bawełnianego do plastikowej nakrętki? Próbowałam już tzw.ogólnodostępnych klei, ale nie jestem zbytnio zadowolona. Zależy mi na estetycznym zakończeniu.
Należy sprawdzić, z jakiego rodzaju tworzywa jest nakrętka i dobrać do niej klej – niestety nakrętki wykonuje się zwykle z tworzyw trudnosklejalnych. Prawdopodobnie trzeba będzie szukać kleju do takiego rodzaju tworzyw.
Prosiłabym o radę: jakim rodzajem kleju skleić potłuczoną biżuterię ze szkła (fusing, elementy przezroczyste) i kryształowa figurkę. Ważne, żeby był mocny (cienkie elementy) i żeby spoina nie żółkła.
Polecamy Hasulith lub Rayer
Witam 😉 Jaki klej? byłby idealny i na stałe przykleił szklany kaboszon do metalowej bazy? Próbowałam z Knorr Prandell, ale średnio jestem zadowolona. Dziękuję za informację.
Ja polecam Hasulith lub Rayher – popularne kleje biżuteryjne lub droższy – Griffin – super glue niebieski. Przed klejeniem należy odpowiednio przygotować powierzchnie klejone.
Dzień dobry,
Poszukuję kleju, który zabezpieczy końcówki sznurków i nici (np. przy makramach), ale jednocześnie nie będzie powodował zmiany koloru sznurka/nici (obecny klej Cyjanopan szybkoschnący zostawia efekt mokrego/ intensywnie zabarwionego sznurka/nici).
Klejem ze specjalnym przeznaczeniem do sznurków jest Griffin Cord Glue https://royal-stone.pl/akcesoria-i-narzedzia/kleje/griffin-klej-do-tkanin-cord-glue-czerwony.html. Jednakże ciemnienie sznurków jest spowodowane typem włókna jego strukturą i materiałem, z jakiego jest wykonany, innymi słowy, jego chłonnością. Zmiana koloru z reguły nie jest reakcją barwnika sznurka na klej. Jest raczej zmianą spowodowaną przez zwilżenie klejem powierzchni włókien oraz wypełnieniem nim przestrzeni między włóknami. Zmiana koloru dotyczy włókien bardziej chłonnych, w które klej wnika z łatwością (ale też dzięki temu takie klejenie jest mocniejsze). Przy wyborze kleju radzimy wybierać kleje o konsystencji żelowej no i oczywiście bezbarwne po wyschnięciu.
Proszę o radę. Wykonuję bransoletki z rzemienia. Szukam ( jak na razie bezskutecznie ) kleju który sklei ze sobą dwie końcówki rzemienia ze sobą ( sądzę że musi być trochę elastyczny ), następnie zakrywam miejsce sklejenia sznurkiem nylonowym którego końcówki zawiązuje na supłem i zaklejam klejem. Niestety często to wiazanie mimo kleju się rozpada. Jakich klejów powinnam użyć, do tych łączeń? domyślam się że innych. Bardzo proszę o polecenie klejów
Nie napisała Pani, jakiego kleju Pani używała do tej pory, więc nie wiem, czy polecę inny niż ten, który Pani posiada 😉 Bransoletka ma to do siebie ze pracuje, i jeśli nie ma zapięcia to przy zakładaniu jest narażona na rozciaganie. Ponadto powierzchnia klejenia, jak sądzę jest stosunkowo niewielka (średnica rzemienia). Polecam spróbować kleju dwuskładnikowego UHU lub na początek Hasulith.
Witam. Który klej będzie najlepszy do podklejenia kaboszonu już z grafiką do plastikowej śruby?
Myślę, że najlepszy będzie klej E-6000.
Witam jaki klej moge uzyc do sklejenia prawdziwej muszelki ze srebnym sztyftem?
Najlepszy będzie klej do metalu – Hasulith, Rayher, Griffin lub dwuskłądnikowy UHU
Jakim klejem przykleić bursztyn do srebra?
Polecam klej dwuskładnikowy UHU Plus Epoxy.
Jakiego kleju powinnam użyć do sklejenia drewna i materiału.
Polecamy klej do tkanin Gutermann lub kleje bizuteryjne: All Purpose, Hasulith lub Rayher.
Jaki klej do sklejenia drewna i materiału.
Witam chciałabym się zacząć bawić kaboszonami i już wybrałam dzięki Pani odpowiedni klej , teraz zbliża się nasza rocznica ślubu chciałabym przygotwać meżowi niezapomniany prezent wpadłam na idealny pomysł 😀 Zdjęcie w kaboszonie tylko teraz jak mam drukować zdjęcia? Może być drukarka fotograficzna na papierze fotograficznym czy muszę drukować na drukarce laserowej ? Akurat jestem przed zakupem drukarki więc może coś Pani mi doradzi ? 🙂 Z góry pięknie dziękuję!
Musi Pani zrobić próbę. Niestety nie mam doświadczenia z wydrukami fotograficznymi.
Dzień dobry 🙂 Mam pytanie. Jaki klej najlepiej kupić jeśli chcę przykleić szklane, drobne koraliki do figurki z gipsu?
Każdy podstawowy klej da radę – z naszej oferty polecamy Hasulith, Rayher lub Bostik.
Witam. Jaki klej mogę użyć co kaboszonu kiedy chcę wstawić swoje zdjecie? Tak, żeby nie rozpuścił i nie zamazał druku?
Przetestowałam kilka niestety efekt marny 🙁
Polecamy Hasulith lub Rayher, oczywiście do podklejania należy używać wydruków laserowych na mocnym papierze, bądź gotowych grafik z kalendarzy, folderów itp.
aa, to może w tym jest problem, bo kleiłam odbitki z labolatorium foto. Dziękuję
Dzień dobry,
proszę o pomoc. Mam elementy gipsowe i silikonowe, które chce połączyć z broszkowymi zapięciami. Czy ma pani pomysł jaki użyć klej?
pozdrawiam
W przypadku gipsu sprawdzą się Pani popularne kleje do metalu np. Hasulith czy Rayher. W przypadku silikonu radzimy zapytać producenta jaki klej poleca do przyklejenia go do metalu.
Dobry wieczór, potrzebuje kleju który przykleji modeline do wkreta .
I modeline do kubka ceramicznego.
Polecamy wszelkie kleje do metalu.
Niestety w tej dziedzinie nie mamy doświadczenia.
Byłabym wdzięczna za polecenie kleju, ktory trwale połączy tkaninę ( pasmanterie ) z metalową spinką. Najlepiej gdyby klej był na tyle gęsty, aby nie wnikał zbytnio w tkaninę, nie rozlewał się…
Pozdrawiam!
Tak na mur beton to możemy polecić kleje dwuskładnikowe UHU plus. Myślę jednak, że klej typy Hasulith czy Rayher także dobrze spełni swoją rolę. Klejąc metal należy odtłuścić powierzchnię metalową i przyłożyć tkaninę, kiedy klej trochę przeschnie i stanie lepki, wtedy maleje ryzyko przeciekania przez tkaniny.
Czym skleić gumki do włosów silikonowe (invasible)? Po dłuższym noszeniu oryginalny klej się rozrywa i gumka idzie do kosza ..moze jest sposob aby je skleić na nowo?
Nie zalecamy klejenia gumek silikonowych klejem do biżuterii. Klej taki ma niekorzystny wpływ na strukturę gumki w rezultacie bardziej ją niszczy niż
reperuje.
Dzień dobry, chciałabym zakupić klej, który pozwoli mi na umocowanie malutkich kamieni – topaz, ametyst, szafir – na naturalnym aksamicie. Czy macie Państwo jakąś rekomendację?
Proszę o radę. Jakiego kleju powinnam użyć do przyklejania muszelek do kartonu?
Dzień dobry,
Uprzejmie prosiłabym o pomoc w doborze kleju. Kupiłam mężowi koszulkę piłkarską, którą wyprałam w 60 stopniach i niektóre litery odkleiły się od powierzchni koszulki. Materiał z którego wykonana jest koszulka to poliester. Producent podał, że est wykonana ze100% POLIESTER ODDYCHAJĄCY “DRI-FIT”. Litery są także wykonane z materiału syntetycznego, ale nie wiem jakiego. Może to także poliester. Koszulka kosztowała sporo więc nie chciałabym jej zniszczyć jeszcze bardziej. Nie wiem w jaki sposób naprawić to co popsułam. Bardzo proszę o radę.
Polecamy Pani klej do tkanin HT2 https://royal-stone.pl/akcesoria/kleje/klej_do_tkanin_ht2_gutermann.html
Dziękuję za odpowiedź. Wypróbuję.
Proszę o radę. Mam oprawki okularów gdzie na plastikowych nausznikach były wklejone małe blaszkiz nazwa producenta. Blaszki odpadły już kilkakrotnie (za drugim razem od wymienionych przez producenta nauszników.
Nie mam pomysłu jak to skleić. Blaszki klejone są w wyprofilowanym rowku który posiada też zagłębienie na pionowy trzpień (ok 1,5-2mm
Nie wiemy z jakiego tworzywa wykonane są oprawki wiec trudno jest dopasować klej do Pani potrzeb, tym bardziej, że nasze testy prowadzone były pod nieco innym kątem. Najbardziej trwałe wiązania uzyska Pani stosując klej dwuskładnikowy lub niebieski Griffin.
Szkło , tkanina , skóra …a ceramika plus metal ? Od lat szukam idealnego kleju do łączenia ceramiki i porcelany z metalem . morduję się jak pewnie większość z UHU , jednak i on bywa zawodny. Czy Hasufix jest przeznaczony również do tego rodzaju klejenia . Na stronie Hasufix jest wyszczególniona również ceramika …ale tutaj w Royal -Stone nie ma na ten temat ani słowa .
Klej Hasufix jest przeznaczony do klejenia metalu i nasze testy potwierdzają tę jego właściwość. Niestety nie prowadziliśmy testów na ceramice, więc nie możemy potwierdzić w 100% jego skuteczności w takim przypadku, jednak wg. opisu producenta jest on także polecany do klejenia ceramiki.
Ciekawy test. Zawsze trzeba trochę popróbować, zanim znajdzie się najlepszy klej.
Dziękuję za ten test, często tu ląduje jak mam watpliwosci, wiec w koncu postanowiłam swoj pozytywny głos zostawić. Kompendium wiedzy jak dla mnie.